Trybuna Ludu, czerwiec 1964 (XVII/150-179)

1964-06-01 / nr. 150

I Y*\ihu na Ijiirlii ____»ącxci««m 1 JH.' i y UH m El H Ml Ł CJL VflL ^JL .?«.?“ .1 NR 150 (5538) ROK XVII w WARSZAWA' — PONIEDZIAŁEK 1 CZERWCA' 1964 ROKU WYDANIE A Cena 50 gt Niedziela pod znakiem słońca i wypoczynku W ostatnia majowa iledilele ok. IM tys. WARSZAWIAKÓW opuścił# miasto, wdajqc si# „nn sielonq trawkę", Nie­­mol drugie tyło adpoesywaio w ośrod­kach wcsasAw światocmych w mieści*, bądź na terenie łsw. „Zielonej War- Mawy" Na Wybneiu POMORZA ZACHOPNIS­­GO było upalnie jak w pełni lata. Ter­­momeby wskatywaly w słońcu ponad 23 stopni. Na płciach Świnoujścia, Międsy­­ydrojów i innych nadmorskich miejsco­wości było rojno, gdyś przebywa tutaj jut ponad 6 tysięcy wczasowiczów i ku­racjuszy oraz kilka tysięcy turystów, W Międzyzdrojach wszystkie kosze by­ły zaiete, jak w pełni sezonu, Utrzymującą się na WYBRZEŻU KO­SZALIŃSKIM piękna pogoda sprawiła, te plaże w nadmorskich miejscowościach zapełniły się tysiącami wczasowiczów i turystów. Szczególnie rojno było na pla­żach w Mielnie i Ustroniu Morskim o­­raz Sarbinowie i Chłopach, W Ustce opalały się setki wczasowiczów, wśród których większość stanowiq włókniarze z Łodzi, Żyrardowa i Zgięrza. Mieszkańcy POZNANIA chętnie korzy­stali z możliwości niedzielnego wypo­czynku nad brzegami jezior Rusałka, Maltańskiego, Strzeszyńskiego i Kier­­skiego. Wielu wycieczkowiczów wybrało Się w okolice Puszczykowa. Upalna niedziela w LUBLINIE minęło pod znakiem licznych wycieczek, orga­nizowanych przez zakłady pracy. Rekor­dy frekwencji pobił, oczywiście, Kazi­mierz nad Wisła> Powodzeniem cieszy­ły się także okolice jeziora Firlej orez jeziora Białe. IPAPj 150 jachtów t, kilkunastu klu­bów warszawskich wzięło udzia w regatach na Zalewie Zegrzyń­skim zorganizowanych prze? spółdzielczy klub „Warsza­wianka” Foto — CAF Chmielewski Starcia robotników z policją w Lagos LONDYN (PAP). Kilkanaście osób odniosło rany w czasie sobotniego starcia policji z de­monstrantami stolicy Nigerii, Lagos. Demonstranci — kilka tysię­cy robotników nigeryjskich — zebrali się na wiecu, aby za­protestować przeciwko zwleka­niu rządu z obiecaną reformą płac, po czym ruszyli w pocho­dzie w stronę gmachu parla­mentu. Budynek parlamentu znajdu­je się na wyspie. Na moście łączącym wyspę z resztą mias­ta oczekiwał demonstrantów silny oddział policji. W czasie starcia, które potem nastąpiło, policjanci ranili kilkanaście osób, parę z nich ciężko, i za­trzymali kilku przywódców Związkowych. Związki zawodowe, które do­magają się między innymi u­­staienia minimum płac, prokla­mowały na poniedziałek strajk powszechny. Harold Wilson przybył do Moskwy MOSKWA (PAP). W niedzie­lę w godzinach południowych przybyła do Moskwy delegacja brytyjskiej Partii Pracy z. jej przywódcą, Haroldem Wilso­nem na czele. Na zaproszenie grupy, parla­mentarnej ZSRR członkowie delegacji przebywać będą w Moskwie trzy dni, w ciągu któ­rych spotkają się z przywód­cami radzieckimi. Na lotnisku Szeremietięwo Harolda Wilsona i towarzyszą­ce mu osoby powitali przewod­niczący Rady Narodowości Ra­dy Najwyższej ZSRR, ,1. Pej­­we, przewodniczący radziecko­­brytyjskiej sekcji grupy parla­mentarnej J. Afänasienko. am­basador W. Brytanii w ZSRR oraz inne osobistości. * Na konferencji prasowej u­­rządzonej przed odlotem na lot­nisku londyńskim Wilson po­wiedział między innymi: „Od roku 1950 byłem w Moskwie już 5 razy i myślę, że nawią­załem pożyteczne kontakty z przywódcami radzieckimi. Jakt przedstawiciel opozycji nie mam pełnomocnictw, do prowadzenia rokowań z rządem radzieckim jednakże zamierzam spotkać si^ z przywódcami ZSRR* aby wy­mienić poglądy na najważniej­sze problemy sytuacji między narodowej”. Sądzę — dodał Wilson — że nale­ży rozwijać sukces, jakim stało się w roku ubiegłym podpisanie Ukła­du Moskiewskiego o częściowym zakazie prób jądrowych. Wilson wypowiedział się za za­warciem porozumień a międzyna­rodowego, które położyłoby kres rozprzestrzenianiu się broni jądro wej na inne kraje oraz przyczyni­łoby się do zamrożenia zbrojeń ją­drowych w Europie. Chciałbym także — dodał przy­wódca opozycji brytyjskiej — omó­wić sytuację w południowo-wschod­niej Azji, rozwój handlu brytyj­sko-radzieckiego oraz kilka innych spiaw. W odpowiedzi na jedno z py­tań Wilson oświadczył, że jego zdaniem regularnie zwoływane spotkania na szczycie byłyby rzeczą pożyteczną Wśród huraganu oklasków hawańczyków „Mazowsze” zakończyło 160-dniowe tournee po oh Amerykach W USA, Kanadzie, Meksyk« i na Kubie występy zespołu obejrzało 400 tysięcy widzów HAWANA (PAP). Korespon­dent PAP, M. Ikonowicz do­nosi z Hawany: Gigantyczne 160-dnlowe tour­nee po obu Amerykach, naj­dłuższe w zespołu pieśni historii polskiego i tańca „Ma­zowsze”, dobiegło końca. W os­tatni piątek, wśród prawdziwe­go huraganu oklasków przeszło 6 tysięcy zachwyconych hawań­czyków, kurtyna zapadła Ostat­ni raz po finałowym balecie. Był to 126 koncert „Mazowsza” podczas tegorocznej wizyty na półkuli zachodniej i 22 występ na Kubie, gdzie obejrzało „Ma­zowsze” ponad 60 tys. widzów. Koncert ten transmitowany fcył z sali teatru „Chaplin” — największego teatru obu Ame­ryk — przez 12 kubańskich sta­cji telewizyjnych. Występ oglą­dali mieszkańcy całej wyspy. Hawański teatr „Chaplin” li­czy 6.648 miejsc, to jest o prze­szło półtora tysiąca więcej, niż Ełynny chicagowski „McCormick Theater”, w którym równie; występowało „Mazowsze’’ Choreograf zespołu. Witold Zła­pała wyraża w imieniu wszystkich wielkie uznanie dla gospodarzy kubańskich, ktńrzy otoczyli „Ma­zowsze” niezwykle serdeczną opie­ka. Łącznie na drugiej półkuli obejrzało „Mazowsze” 400 tys, widzów, z czego ćwierć miliona w Stanach Zjednoczonych l Ka­nadzie. Po raz pierwszy zespół dotarł tym razem do takich ośrodków polonijnych, jak Van­couver, Calgary, Edmontown i Winnipeg, gdzie znajdują , się skupiska starej emigracji pol­skiej sprzed pierwszej wojny światowej W Meksyku „Mazowsze” od­wiedziło, oprócz wielkich miast również- odległe stolice stano­we, których mieszkańcy nigdj nie Widzieli dotychczas baletu Władze meksykańskie wyraziły zespołowi wielka wdzięczność za jego prawdziwie pionierska Drace kulturalna. Ciekawa obserwacja dotycząca publiczności amerykańskiej: boda, najbardziej entuzjastycznie „Ma­zowsze” zostało przyjęte przez młódzież amerykańską. W dużych ośrodkach uniwersyteckich stan­dardowe aule uczelniane, liczące po 3 tys. miejsc, były zapełnione przez studentów- do ostatniego krzesła. We wszystkich 38 mias­tach Kanady i Stanów Zjednoczo­nych sale zapełnione były niemal całkowicie, a przeciętna wahała się około 9« proc. wykupionych mieisc. Amerykański impresaric „Mazowsza” Sol Hurok ze względu na ogromne powodze­nie zespołu zapowiedział po­nowne zaproszenie „Mazowsza’ na półkulę zachodnią w 1966 r „W niedzielę wczesnym ran­­kiem-sespSEr%aHasał z- -lotnisk« hawańskiego samolotem czecho­słowackich linii lotniczych .TOTO-LOTEK” 8. 21, 25, 29, 35, 36, (28) Wylosowana końcówka banderoli nr 1128 „DUŻA SYRENKA” 16. 32, 33, 41, 43 „MAŁA SYRENKA* , i, Ü. Ij, U, ii, ä Wybory w Boliwii Demonstracje protestacyjne i strzelanina w La Paz NOWY JORK (PAP). W nie­dzielę odbyły się w Boliwii wy­bory prezydenta i wiceprezy­denta oraz jednej trzćciej skła­du senatu i połowy składu izby deputowanych kongresu naro­dowego. W wyborach boliwijskich jest tylko jeden kandydat na prezy­denta, obecny prózydeht kraju, Victor Paz Estenssoro. Wszystkie partie opozycyjne wezwały, ludność do bojkotowa­nia wyborów. W przeddzień wyborów, sobotę odbyło się w stolicy kra­w ju, La Paz, kilka demonstracji. Około 1500 studentów prze­szło w sobotę ulicami La Paz, krzycząc „Precz z Estenssoro!” W sobotę wieczorem, gdy na ulicach La Paz ponownie ze­brali się demonstranci, policja i wojsko otworzyły ogień nad głowami tłumu. Strzelanina trwała okoio pół godziny. Kilka osób odniosło rany. Tymczasem w kopalniach cy­ny w Oruro, 300 km od La Paz, strajkuje na znak protestu prze­ciwko machinacjom wyborczym prezydenta 800 górników. Rząd wysłał do Oruro oddział wojska w sile 200 ludzi. Przeszło 200 osób choruje na tyfus w Szkocji .LONDYN. (PAP). W Aberdeen (Szkocją) liczba zachorowań na ty­fus wynosiła w niedzielę 204. Wła­dze sanitarne liczą się r możliwo­ścią dalszych zachorowań. Uważa się, że jest to najpoważniejsza ep-i­­demia tyfusu brzusznego Hv W. Bry­tanii od [27 Lat, Aberdeen stało się w praktyce miastem izolowanym. Władzo we­zwały ludność do wstrzymania się z wyjazdami, a mieszkańców innych okolic W. Brytanii ostrzeżono przed niepotrzebnymi wizytami w tym mieście.- Szkoły zostały zamknięte. Wszelkie zebrania publiczne są od­woływane. Nie są to wszystko za­rządzenia przymusowe, lecz tylko apele, gdyż drastyczne ogranicze­nie ruchu wymagałoby specjalnej uchwały parlamentu. .Jednak lud­ność na ogół ściśle stosuje się do tych apeli. Wybuch epidemii wiąże się m. im ze sprzedażą pusski ze- MŚRMajMMlE- tfÄK&fc Obchody Dnia Dziecka w całym kraju Tysiące uczestniczyło dzieci 1 młodzieży w imprezach wycieczkach i zabawach, jakie odbyły się w całym kraju niedzielę — w przeddzień Mię­w dzynarodowego Święta Dziecka. W Warszawie zorganizowana blisko 250 różnych imprez dla dzieci. Na, Śląsku, w jednej z takich imprez, która odbyła się w Za­brzu, uczestniczyło kilka tysię­cy harcerzy i młodzieży szkol­nej. W czasie spotkania z przedstawicielami miejscowych władz ; harcerze , złożyli meldu-nek o wykonaniu czynów spo­łecznych dla uczczenia 20-lecia Polski Ludowej. W Dąbrowie Górniczej odbył się „Festiwal dzieci różnych narodów” — uczestniczące w nim drużyny wystąpiły w strojach narodo­wych różnych państw, prezen­tując tańce ludowe. W Kato­wickim Pałacu Młodzieży od­był się wielki festyn dla naj­młodszych dzieci, połączony z zabawą, konkursem* i występa­mi artystycznymi dzieci. O- twarto również wystawę rysun­kową młodzieży z różnych kra­jów pt. „Moja Ojczyzna”. Obchody dnia dziecka W TRÓJ­­MIEŚCIE rozpoczęły się capstrzy­kiem, który przeszedł w niedzielę ulicami Gdańska. Tłumy dzieci .z całego Trójmiasta zebrały się na lotnisku we Wrzeszczu, aby oglądać pokaz sprzętu letniczego oraz akro­bacje samolotów sportowych. W LUBLINIE tysiące dzieci oglą­dały specjalnie dJa nieb przygoto­wane widowisko pt. „Tobie Ojczyz­no”. W widowisku tym, które po­święcone było dorobkowi 20-lecia Polski, brało udział ok. 2 tys. mło­dzieży — członków szkolnych zespo­łów artystycznych. W LODZI zorganizowano dla dzie­ci gry i zawody sportowe, wyścigi kolarskie na hulajnogach, mecze piłki siatkowej i ping-ponga ora? popisy gimnastyczne i pokazy szer­miercze. Ponad 00 tys. najmłod­szych uczestniczyło w kiermaszu książki dziecięcej w Parku Ludo­wym w dzielnicy Zdrowie. dy W WOJ. KOSZALIŃSKIM obcho­Dnia Dziecka zainaugurowały barwne korowody i zabawy naj­młodszych. Podobnie jak w innych województwach i tu odbyły się konkursy rysunków', kiermasze książek dla driec- | pokazy filpso­(£££) „ y* • ^ K RAKÓW 31 maia, w drugim dniu ob­rad konferępciL„,.\Y.Qię:^ódzk:le: w Krakowie kontynuowane dyskusję W dyskusji....wiele miejsca zajmowały nadal sprawy roz­woju przemysłu. rolnictwa, kultury i oświaty, możliwości podniesienia produkcji prze­mysłowej i rolnej drogą lep­­sjege wykorzystania nakładów i rezerw, usprawnienia orga­nizacji pracy i postępu tech­nicznego w tym wojewódz­twie, zajmującym drugie w kraju miejsce pod względem globalnej produkcji przemy­słowej Kraków jest znacznym o­­środkiem naukowym. Ulepsze­niu organizacji badań nauko­wych i prawidłowemu wyko­rzystaniu ich wyników poświę­cił swe wystąpienie tow. J. Kaczmarek, dyrektor Instytutu! Ohróhki Skrawaniem. Operując licznymi przykładami wykazał on konieczność koncentracji środków przeznaczonych na badania i śmielszego stosowa­nia badań zespołowych. Mów­ca zgłosił propozycję tworze­nia branżowych biur technolo­gicznych. które pozwoliłyby uniknąć między innymi podej­mowania tych samych prac w różnych zakładach naukowo­­technicznych- P r o E Jy N i e wi a - liomski z lnstvtutu~Flzvki Ją­drowej. omówił dorobek kra­kowskiego ośrodka tej ważnej dziedziny badań naukowych. I sekretarz KM tow. A. Kurzą w swoim wystąpieniu stwier­­dził, że w kampanii przed­­zjazdowei coraz bardziej czynną postawę wobec proble­mów gospodarczych i społecz­nych zajmuje aktyw robotni­czy i załogi zakładów. Gospo­darską troskę i inicjatywę kia-.sy robotniczej muszą wyko­rzystywać i podtrzymywać wszystkie instancje partyjne. Przewodniczący WKPG tawy J, Rejduch zajął się m. in. sprawami zatrudnienia. Wska­zał,""ze przy rozpatrywaniu lo­kalizacji zakładu kierować się należy dokładną analizą nad­wyżek siły roboczej, sprawą advowee, dogodnością trans­portu itłp. Wiele miejsca w dyskusji za­jęły sprawy młodego pokole­nia. Dorobek'orgaTnzaćji mło­dzieżowych przedstawili I sekr. KW ZMS tow. J. ŃajdeŁ, prze­­>vodnićzący ZMW tow. M. Zio­­miański oraz'" przewodniczący Rady Okręgowej ZSP tow. H.< Kubiak.' Miarą’ wzrostu aktywności młodzieży skupionej ""w ZMs nest, mj iń. fakt wstąpienia w ksz ęregi pa rtii 1000 członkótfo Związku w ostatnich 4^miesifp­­caciL... ~ . Coraz bliższy jest ■ kontakt kół ZMW z komitetami par­tyjnymi na szczeblu gromady, co sprawia, że rola kół mło­dzieżowych na wsi rośnie, że młodzież wiejska podjęła czyn wartości oik. 5 milionów zł. W szeregi partii wstąpiło oko­­to 500 ZMW-owe ów. Środowisko studenckie Kra- i kowa. należy do jfi aj ba rd zi«i upartyjnionych~~w kraju" Licz­ba stuHeńlSw w najbliższych latach wzrośnie dwukrotnie i osiągnie ok. 40 tyś. osób. Ini­cjatywa budowy wspólnymi .si­ła mi i środkami uczelni kra­kowskich 12-tysięcznego mia­steczka studenckiego lepsze warunki życia stworzy studen­tom pochodzącym z małych miasteczek i ze wsi. a równo­cześnie obniży koszty budowy : eksploatacji. Dr H. Szlapakowa omówiła potrzebę polepszenia opieki le­karskiej nad mieszkańcami wsi, a zwłaszcza dziećmi wiej­skimi Sekretarz POP krakowskie­go śjjclziałii Związku Literat<W Polskich tow. J. BroszBiewic/ poświęcił wystąpienie współza­leżności między produkcją, techniką, ekonomiką a wzbo­gaceniem osobowości człowie­ka w ustroju socjalistycznym, rozwojem kultury i. sztuki. ___ Interesujące były też wystą­pienia delegatów-rolników, tow. Sorysa z powiatu tarnowskie­go i tow. Słoniny z Bogucic. Obaj wskazywali na ogromny dokonany już w rolnictwie dzięki pomocy państwa postęp, dłużej zatrzymali się na spra­wach hamujących dalszy szyb­ki rozwój. Uprawnienia GRN np. są ich zdaniem wciąż nie­dostateczne, co powoduje zbędne pielgrzymki mieszkań­ców wsi do powiatu. W dwudniowej dyskusji na krakowskiej konferencji za­brało głos 31 towarzyszy. W dyskusji zabrał również głos członek Biura Politycznego KC PZPR, Prezes Rady Ministrów — tow. Józef Cyrankiewicz.^ Wojewódzkie konferencje partyjne zakończyły obrady w Krakowie, Lublinie, Opolu, Warszawie i Łodzi Towarzysze: J. Cyrankiewicz, W. Jarosiński, B. Jaszczuk R. Strzelecki — wybrani delegatami na IV Zjazd Rozpoczęcie konferencji wojewódzkiej we Wrocławiu z udziałem fow. A. Rapackiego i w Kielcach z udziałem tow. S. Jędrychowskiego W niedzielę, 31 maja br. dwudniowe obrady zakon­­czyły przedzjazdowe konferencje partyjne wojewódz­kich organizacji w Krakowie, Lublinie, Opoiu oraz or­ganizacji partyjnych województwa warszawskiego i łódzkiego. Na konferencjach trwała dyskusja nad re­feratami, wygłoszonymi przez i sekretarzy KW, towa­rzyszy L. MOTYKĘ, WŁ, KOZDRĘ, P. WOJASA, M. JA­­WORSKIEGO i S. JĘDRYSZCZAKA. Na zakończenie obrad przemawia!!: w Krakowie — członek Biura Poli­tycznego KC Prezes Rady Ministrów łow. JÓZEF CY­RANKIEWICZ, w Łodzi — członek Biura Politycznego, sekretarz KC tow. EDWARD OCHAB, w Lublinie — se­kretarz KC tow, WłTOLD JAROSIŃSKI, w Warszawie sekretarz KC tow. RYSZARD STRZELECKI We wszechstronnej, treściwej dyskusji zabrali głos liczni delegaci. Wystąpienia ich stały się przeglądem dwudziestoletniego dorobku, aktualnych problemów i zadań wszechstronnego rozwoju swych województw, treściwym podsumowaniem wielkiego dorobku dyskusji i Czynu Zjazdowego, wyrazem pełnej solidarności z te­zami Komitetu Centralnego na IY Zjazd. Liczne, ciekawe wnioski i propozycje dotyczyły po­stępu organizacyjnego i technicznego w przemyśle i drzemiących w nim jeszcze rezerw, szerokiej panoramy zadań rozwoju rolnictwa, tworzenia nowych miejsc pra­cy, rozwoju oświaty i kultury wychowania młodzieży. Liczne wypowiedzi dotyczyły dorobku i dalszych za­dań pracy organizatorskiej i ideowo-wychowawczej partii. Konferencje dokonały wyboru delegatów na IY Zjazd. Znajdują sie wśród nich towarzysze: J. CY­RANKIEWICZ, W. JAROSIŃSKI, B. JASZCZUK i R. STRZELECKI. 31 maja rozpoczęły takie obrady wojewódzkie kon­ferencje W KIELCACH i we WROCŁAWIU, w których biorą udział członkowie Biura Politycznego KC PZPR, towarzysze: STEFAN JĘDRYCHOWSKI i ADAM RAPA­CKI. Nad referatami, wygłoszonymi przez I sekretarzy KW, towarzyszy: FR. WACHOWICZA i WŁ. PIŁATOW­­SKEEGO rozpoczęła się dyskusja. Poniżej podajemy relacje naszych specjalnych wy­słanników i korespondentów oraz sprawozdawców PAP z obrad przedzjazdowych konferencji wojewódzkich. się dzięki pracy ludzkiej, dzięki poważnym, nakładom państwa na rozwój przemysłu i rolnic­twa. Mówca przypomniał ogro­mną przepaść, dzielącą Polskę przedwojenną od Polski obec­nej. Wśród 8 milionów zbęd­­spych ludzi, którzy szukali pra­cy w Polsce przedwrześniowej, znaczna ilość pochodziła wła­śnie z przeludnionych okręgów dzisiejszego województwa kra­kowskiego. Dorobek 20-lecia to nie tylko rozwój przemysłu, sil i kultury kraju. To również poważny wzrost autorytetu Polski na a­­renie międzynarodowej, to spra­wa naszej niepodległości, opar­­iej o rozwiniętą gospodarkę, to również sprawa przyjaźni, ja­i.ka wiąże nasz kraj z sąsiadami ze Wschodu i Zachodu, .wszystkimi innymi krajami so­z cjalistycznymi. Tow. Cyrankiewicz przypom­­-niał, że rozwijając wszechstron­nie gospodarkę narodową, ro­­-bimy to z myślą o wzroście kul­tury narodu o lepszym życiu człowieka. Niektórzy obawiali się, że zgubimy humanistyczne treści, wpatrzeni jedynie, w sprawy wielkich inwestycji, Tymczasem zapomnieli, że nie ma rozwoju szkolnictwa, roz­woju kultury i nauki, bez opar­cia się o bazę materialną, o no­woczesny przemysł. Mówca wskazał, ie stwarzając miejsca pracy dla młodych ludzi, stwa­rzamy jednocześnie dobre pro­gnozy na przyszłość. Za zwięk­szonym zatrudnieniem iść bę­dzie Zwiększona produkcja. Obecnie przed wszystkimi og­niwami partyjnymi i państwo­wymi stoi zadanie przygotowa­nia warunków do realizacji na­stępnego planu 5-letniego. Za­danie to sprowadza się przede wszystkim do peinego wykona­nia planów lat 1964 i 1965. W pracy tej poważną pomocą będzie materiał, jaki przyniosła dyskusja przędz jazdowa nad tezami na IV Zjazd partii. W dyskusji zgłoszono w całym kraju setki tysięcy wniosków i postulatów, dotyczących ulep­szania produkcji i usprawnie­nia'naszej pracy na wszystkich lOdcinkach życia gospodarczego, zarówno w zakresie spraw wielkich jak i tzw. małych pro­blemów. Świadczy to o wzro­ście poczucia odpowiedzialno­ści i gospodarności aktywu partii i całego społeczeństwa. Wszystkie wnioski i dezyde­raty, jakie wpłynęły w toku dyskusji przedzjazdowej, mu­szą być skrupulatnie rozpatrzo­ne przez instancje partyjne i państwowe. Na wszystkie wnio­ski trzeba dać odpowiedź. Nie można zmarnować kapitału inicjatywy ogromnego ludzkiej i zapału, jakie zgromadziły się w toku kampanii przedzjazdo­we.i. Tow. Józef Cyrankiewicz ustosunkował się — w dalszym ciągu przemówienia do sze­regu postulatów zgłoszonych w woj. krakowskim oraz głosów ha konferencji. Poruszył on m. in. problemy rozwoju produk­cji eksportowej, zagadnienia decentralizacji w aparacie rad narodowych oraz sprawę zaopa­trzenia wsi. Pragnąłbym w imieniu kie­rownictwa partii — stwierdził sy zakończeniu tow. J. Cyran-kiewicz — podziękować społe­czeństwu woj. krakowskiego za liczne i wartościowe zobowią­zania, podjęte z okazji 20-lecia PRL i IV Zjazdu partii. Życzę wam powodzenia w pracy i w walce o rozwój drogiej nam wszystkim ziemi krakowskiej i socjalizmu w Polsce. Delegaci b/6 Ziemi Krakowskiej 4ia IV Zjazd Wśród Ś0 wybranych dglfiga.­­tów znajduje się szereg cen­tralnych działaczy partyjnych i państwowych. Mandat delegata krakowskiej organizacji otrzy­mał tow.' Józef Cyrankiewicz.-:*; Delegatami....krakowskiej: or­ganizacji. PZPR są również członkowie KC: przewodniczący GKKFiT — tow. Włodzimierz Beczek i I sekretarz. KW PZPR w Krakowie — tow. Lucjan Mo­tyka. z-ca członka KC PZPR, minister Kultury i Sztuki — tow. Tadeusz Galiński, mini­ster Komunikacji V—. tow. Piptr Lewiński i inni. Wśród delega­tów znajduje, się .wielu robot­ników, górników i hutników o­­raz czołowych przedstawicieli inteligencji technicznej, wśród nich dyrektor naczelny huty im. Lenina — mgr inż. tow. Bohdan Kołomy.iski, górnik Zakł. Górniczych w Chrzano­wie — tow. Józef Graboś. ro­botnica Żywieckiej Fabryki Papieru. tow. Eugenia Łą­­godzka. Rolnictwo krakowskie reprezentowane będzie m. iń,. przez chłopa zę wsi Szreniawy, pow. Miechów — tow. , Włady­sława piwowarskiego i chłopa z HnEy, - pow. Nowy Targ —• tów; ■ Andrzeja Bednarczyka» ŚrodoWislEo^mturiTne i nauko­we. .w Krakowie reprezentować będą m. in.; rektor AGH —­­tow. prof. inż. Kiejstut Zemal­­tis, rektor WSE — tow. prof, ćlr Władysław Bieda— literaci; tow. Jerzy Broszkiewicz. I tow, Władysław Macheiek-nraz pla­styk —“Iow. Włodzimierz Ru» czek, Wybrano ■ również wielu znanych i popularnych działa­czy partyjnych i społecznych ziemi krakowskiej. Są wśród nich m. in. sekretarze PZPR — tow. Jozef Banak KW tow. Jerzy Pękala. I sekretarz i Komitetu Miejskiego PZPR. w Krakowie — tow. Andrzej Kurz, przewodniczący Prez. WRN — tow. Jjózef Nagórzań-. sfci i ftrzewodhiczacv Prez. Ra-! dy Narodowej m; Krakowa —a tow. Zbigniew Skoiicki. Na zakończenie obrad podjęć to uchwałę o zadaniach woj. or­ganizacji partyjnej w najbliż­szym okresie. — J. borGwkowA B. ROLIŃSKI (Sprawozdania z przebiegu obrad pozostałych konferencji na str- 3 I 4). Wystąpienie _ tow. J. CYRANKIEWICZA Tow: J. Cyrankiewicz przypo­mniał, że obecna przedzjazdo­­wa konferencja jest równocze­śnie podsumowaniem 20-ietnie­­gó dorobku ziemi krakowskie; — dorobku, który zmienił obli­cze województwa - i otworzy! przed tym regionem nowe per­mm?- '? Prognoza pogody Jak podaje PIHM — w Warsza­wie na ogól zachmurzenie u­­miarkowane. Możliwe przelotna opady i burze. Temperatura maksymalna w ciąyu dnia 2},-Zh sto Wiatry umiarkowane o ki& firnach zmiennycfc (PAPJ MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ DZIECKA Obchodzimy dziś Dzień Dziecka, Święto najbardziej chyba u nas masowe, bo organizowane dla ponad 10 mi­lionów obywateli. kraju. Obywateli, którzy mają najwięcej praw, najwięcej przywilejów i z którymi łączymy najwięcej naszych nadziei. Składamy im w tym dniu życzenia najserdeczniejsze. Dzieciństwa — beztroskiego i szczęśliwego, jakiego los od­­moimi nam,, ludziom dorosłym. Pogodnej i dobrej młodo­­ści. dojrzałości. — mądrej i uczciwej. Sobie zaś przyrzekamy, że damy naszym dzieciom, wszystko to, na co nas stać. Otoczymy opieką najczulszą, nauczymy rozumieć świat i szanować ludzi. Bo przecież właśnie ci, którzy bawią sie dziś w przed­szkolach i siedzą w szkolnych ławkach za niewiele lat przejmą od nas prawo i obowiązek kształtowania przy­szłości naszego narodu. 7 od tego — jacy będą, zależeć bę* dzie przyszłość naszego kraju. Pamiętajmy w tym dniu również o tych dzieciach, któ­rym los poskąpił szczęśliwego dzieciństwa. O dzieciach, które przyszły na świat przez nikogo nie kochane i nie oczekiwane, o dzieciach porzuconych, nie znających ciepła rodzinnego domu.. Państwo czyni wiele wysiłku, aby za­stąpić tym, dzieciom. dom rodzinny: Ale nie każdą krzywdę wyrównają państwowe dotacje, żłobek czy dom dziecka. Nie skąpmy wńęc i tym dzieciom ciepła i uśmiechu, stwórzmy im. jedną wielką rodzinę, przyczyńmy się do tego, aby wszystkie dzieci w naszym kraju wyrosły ną dobrych obywateli, .. ,» roto ca?

Next