Trybuna Ludu, marzec 1966 (XIX/60-90)
1966-03-01 / nr. 60
'jTp'V Si 11 tl a Mill rill -------La.czcie sl<*- JIB. JHl J 1§ W ULJI H B IfL-ill PB / BL/B % JBi Ęyfl Par*» Robotniczej NR 60 (6169) ROK XIX ||/ WARSZAWA, WTOREK 1 MARCA 1966 R. WYDANIE A Cena 50 gr Sytuacja w Ghanie po zamachu stanu Napięcie w Akrze trwa Ogniska oporu nie wygasły ♦ Aresztowania obywateii radzieckich i chińskich ♦ Konferencja prasowa przywódców przewrotu + Problem reprezentacji Ghany na konferencji OJA KAIR — LONDYN — PARYŻ — AKRA (PAP). Wprawdzie większość korespondentów wskazuje na stabilizację sytuacji w Akrze, lecz ogniska oporu przeciwko nowym władzom jeszcze nie wygasły. W podziemiach pałacu prezydenckiego bronią się przyboczni gwardziści Nkrumaha. Jak wynika z korespondencji AFP i Reutera, władze wojskowe przystąpiły do aresztowań obywateli radzieckich i chińskich. Według relacji osoby, która przybyła z Akry do Lome, wojskowi ghańscy «'targnęli z bronią w ręku do ambasady francuskiej, szukając tam zbiegów z Flagstaff House. Inni przybysze z Ghany, informowali o aresztowaniu czterech obywateli chińskich, których torturowano w kwaterze głównej policji w Akrze. Korespondent MTI przekazał w poniedziałek wieczorem informację o przekazaniu przez charge d’affaires ChRL noty protestacyjnej Ministerstwu Spraw Zagranicznych Ghany. Nota stwierdza, że żołnierze ghańscy torturowali w kwaterze głównej policji kilku ekspertów chińskich, którzy pracowali w ghańskich zakładach włókienniczych. Zostali oni rozebrani do naga i pobici. Jeden ze specjalistów chińskich został przewieziony do szpitala. Pozostali zostali zwolnieni. Rząd ChRL domaga się w nocie pociągnięcia winnych tej prowokacji do odpowiedzialności. Nota żąda, aby władze ghańskie podjęły konieczne kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa specjalistom chińskim i pracownikom ambasady ChRL AKRA — KAIR — LONDYN (PAP). Przewodniczący rady wyzwolenia narodowego, gen, Ankrah, wystąpił w poniedziałek na konferencji prasowej w Akrze. Zdementował on deklarację b. szefa sił bezpieczeństwa — działacza opozycyjnego, przebywającego w Londynie, Amihyia, jakoby przewrót zaplanowany został za granicą. Gen. Kotoka, promowany na szefa sił zbrojnych Ghany bezpośredni sprawca zamachu stanu, oświadczył dziennikarzom, że przewrót został przygotowany trzy tygodnie wcześniej w mieście Kumasi (o 300 km na północ od Akry). Generał Ankrah oświadczył, że Amihyia nie miał nic wspólnego z przewrotem. General oznajmił również, że zakazane zostały przyloty do Ghany samolotów radzieckiej linii „Aeroflot”. Powodem tej decyzji jest, według słów generała Ankraha, fakt, że na pokładzie jednego z samolotów tej linii Nkrumah odleciał z Pekinu, Generał zdementował jednak pogłoski, jakoby nowy rząd zamierzał zerwać stosunki Związkiem Radzieckim i Chize nami, i podkreślił, że wszystkie dotychczasowe porozumienia podpisane przez poprzedni rząd Ghany będą przestrzegane. Generał zapewnił także, że żaden z ministrów rządu Nkrumaha nie został zabity w chwili aresztowania. Na pytanie co stanie się z Nkrumahem jeśli powróci do Ghany, generał Ankrah oświadczył, że zostanie on postawiony przed sądem. „Nie chcemy przelewać krwi. Odesłaliśmy za granice jego małżonkę” Na konferencji prasowej poruszona została sprawa wznowienia stosunków dyplomatycznych z W. Brytanią. Gene-DOKONCZENIE NA STR. i szpalta 5 Udane ataki partyzantów w Wietnamie PM. na zgrupowania wojsk sajgonskich i amerykańskich LONDYN (PAP). Korespondent Agencji Reutera donosi, że w poniedziałek doszło do niezwykle krwawej bitwy między żołnierzami piechoty morskiej USA a powstańcami poiudniowowietnamskimi na niewielkim półwyspie położonym w odległości 88 km na południe od 17 równoleżnika. W poniedziałek wieczorem po 6 godzinach walki, akcja bojowa toczyła się w dalszym ciągu. Na pomoc piechocie morskiej pospieszyło lotnictwo amerykańskie. Do wspomnianego rejonu Amerykanie przerzucili w poniedziałek trzy kompanie piechoty morskiej. LONDYN (PAP). Regularne oddziały armii wyzwoleńczej Wietnamu Południowego dokonały w nocy z niedzieli na po-niedziałek dwóch udanych ataków na wojska rządowe w prowincji Binh Tuy. był Obiektem jednego z ataków posterunek w Long Quan broniony przez kompanię wojsk rządowych. Drugi atak' skierowany był przeciwko jednostce piechoty biwakującej w miejscowości Vo Xu. Zarówno Long Quan jak i Vo Xu znajdują się w odległości 110 km na północ od Sajgonu. Jak wynika z pierwszych doniesień, wojska rządowe straciły co najmniej 150 żołnierzy zabitych, rannych lub wziętych do niewoli. Na pomoc zaatakowanym oddziałom pospieszyły samoloty i jednostki spadochroniarzy. Walki toczyły się również w innych okręgach Południowego Wietnamu. W okolicach Tarn Ky (480 km na północ od Sajgonu) partyzanci zaatakowali obóz amerykańskiej piechoty morskiej. HANOI (PAP). 130 wojskowych, w tym 30 Amerykanów zginęło lub zostaio rannych podczas wysadzenia w powietrze 17 lutego przez żołnierzy południ owowietnamskiej armii wyzwoleńczej gmachu sztabu generalnego wojsk rządowych w Sajgonie. Informację tę podała w poniedziałek VNA, powołując się na agencję „Wyzwolenie”. Agencja dodaje, że po wykonaniu zadania żołnierze armii wyzwoleńczej pomyślnie powrócili do swej bazy. DOKOŃCZENIE NA STR. i szpalty 3-H 10 rocznica powstania Narodowej Armii Ludowej NRD Depesza M. Spychalskiego Minister Obrony Narodowej Niemieckiej Republiki Demokratycznej towarzysz generał armii HEINZ HOFFMANN Berlin Z okazji 10 rocznicy powstania Narodowej Armii Ludowej T^iemieckiej Republiki Demokratycznej przesyłam wam, towarzyszu ministrze, oraz wszystkim żołnierzom NRD serdeczne pozdrowienia od całego ludowego Wojska Polskiego i ode mnie osobiście.Żołnierze polscy wysoko cenią przyjaźń i braterstwo łączące ich z żołnierzami Narodowej Armii Ludowej, która w ciągu 10 lal rozwoju, stale doskonaląc sprawność bojową swych szeregów i wzbogacając ich wartości moralne. stała się w pełni nowoczesną siłą zbrojną — mocnym ogniwem wspólnoty obronnej bratnich krajów socjalistycznych U- kładu Warszawskiego. Wysoko cenimy wasze osiągnięcia w umacnianiu obronności pierwszego w dziejach państwa niemieckich robotników i chłopów, Wasza ofiarna pracę i służbę w obronie bezpieczeństwa zachodnich rubieży świata socjalizmu przed zakusami bońskich militarystów i odwetowców, których awanturnicza polityka i dążenie do uzyskania możliwości dysponowania bronią atomową stwarzają groźbę dla pokoju w Europie i na całym święcie. Życzymy wam dalszych. jak największych osiągnięć w dziele umacniania obronności waszej budującej socjalizm ojczyzny Minister Obrony Narodowej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej MARIAN SPYCHALSKI Marszałek Polski 31 narta wybory w W. Brytanii LONDYN (PAP). Podano tu oficjalnie do wiadomości, że wybory powszechne w W. Brytanii odbędą się 31 marca br. Parlament będzie rozwiązany 10 marca, zaś uroczyste otwarcie nowego parlamentu odbędzie się 21 kwietnia br. Premier Wilson powiadomił o powyższym królową Elżbietę, która bawi w obecnej chwili na Antylach. Ogłoszenie przez premiera Wilsona, po długim okresie napiętego oczekiwania, nowych wyborów do Izby Gmin, następuje na przeszło dwa lata przed upływem ostatecznego ustawowego terminu kadencji obecnego parlamentu. Główną przyczyną tego wczesnego rozpisania wyboTów jest znikoma, tylko trzymandatowa większość w Izbie Gmin, co poważnie utrudnia rządowi sprawowanie władzy. Wilson ogłosił rozpisanie nowych wyborów w sytuacji, która wyglą. da na bardzo pomyślną dla jego rządu. Zarówno wyniki różnych ankiet badających opinię publiczną, jak i meldunki z terenowych organizacji Labour Party, wykazują poważną przewagę tej partii nad konserwatystami, jeśli chodzi o popularność wśród wyborców. To też już od pewnego czasu członkowie rządu Wilsona i inni działacze partyjni wywierali na premiera coraz silniejszy nacisk, aby skorzystał z okazji i rozpisał nowe wybory. Konserwatyści nie kryją niezadowolenia z rozpisania wyborów w obecnym niekorzystnym dla nich momencie i oskarżają Wilsona, żę powoduje sie nie interesem państwa i narodu, lecz tylko interesami swej partii. Natomiast Wilson w'Skazuje, iż powiększenie przewagi Labour Party w Izbie Gmin jesi niezbędne właśnie po to, aby przeprowadzić szereg bardzo korzystnych dla państwa ustaw, koniecznych dla pomyślnego rozwoju Wielkiej Brytanii w dziedzinie przede wszystkim ekonomicznej i socjal. nei, Przed wyjazdem z ChRL Oświadczenie Nkrumaha na letnisku w Pekinie PEKIN (PAP). W poniedziałek o godz. 16 Nkrumah, wraz z dotychczasowym ministrem handlu i 25-osobową delegacją, opuścił Pekin. Przed jego odjazdem sekretarz prezydenta odczytał dziennikarzom oświadczenie, stwierdzające m. in., że rebelia, dokonana przez grupę wojskowych, zagraża wszystkim dotychczasowym osiągnięciom narodu ghańskiego w dziedzinie gospodarczej i społecznej. Nkrumah zapowiada swój powrót do Ghany i wyraża nadzieję, że jego działanie na rzecz przywrócenia praworządności w Ghanie spotka się z poparciem wszystkich przyjaciół jego narodu. Nkrumah podkreśla, że podczas zamachu stanu dopuszczono się zabójstwa szeregu ministrów, działaczy Ludowej Partii Konwentu, bezbronnych mężczyzn i kobiet. „Nigdy w historii Ghany nie rozstrzeliwano ludzi z powodu ich politycznych przekonań...”. Nkrumah ostrzega, że wydarzenia w Ghanie zagrażają również rewolucji afrykańskiej. W zakończeniu prezydent wyraża głębokie współczucie rodzinom tych wszystkich obywateli ghańskich, którzy oddali życie w obronie ojczyzny. Dziś posiedzenie plenarne Sejmu 1 marca o godz. 16 rozpocznie się dwudniowe plenarne posiedzenie Sejmu. Porządek dzienny obejmie informację ministra Oświaty Wacława Tulodzieckiego o stanie realizacji reformy oświaty. Przewiduje się dyskusję na ten temat. Sejm podejmie też uchwałę o zamknięciu jesiennej sesji. 1 marca w przedpołudniowych godzinach odbędą się zebrania klubów poselskich PZPR. ZSL i SD, BO-lecie urodzin Fiium Vm Dongu Depesza J. Cyrankiewicza Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz wystosował depeszę gratulacyjną do premiera rządu Demokratycznej Republiki Wietnamu Pham Van Donga z okazji 60 rocznicy jego urodzin, przypadającej w dniu 1 marca br. (PAP) Na masowym wiecu młodzieży w Djakarcie Sukarno potępia kontrrewolucję w Indonezji LONDYN — PARYŻ (PAP). Jak donoszą z Djakarty korespondenci Reutera i AFP,-prezydent Indonezji Sukarno przemawiał- w poniedziałek na masowym wiecu, zorganizowanym przez lewicowy odłam nacjonalistycznego ruchu studentów (GMNI) Oświadczył on, że po nieudanym przewrocie październikowym, rewolucja indonezyjska została zepchnięta z wytyczonego jej toru, ale obecnie powraca na właściwy tor lewico-wy. Podkreślił, że „kontrrewolucjoniści daremnie usiłowali go wyeliminować”. Wezwai wreszcie studiującą młodzież do jedności w imię celów rewolucji. BUDAPESZT (PAP). Korespondent MTI w Djakarcie, opisując- przebieg poniedziałkowego masowego wiecu młodzieży, podkreśla jego znaczenie polityczne dla dalszego rozwoju wydarzeń indonezyjskich oraz podaje niektóre wyjątki z przemówień prezydenta Sukarno ; wicepremiera Subandrio. Najważniejszym elementem przemówienia prezydenta Sukarno — pisze m. in. korespondent MTI, Jenoe Bocskor, jest to, że po raz pierwszy nazwał on minione cztery miesiące etapem kontrrewolucji. Sukarno wspomniał o próbie skierowania rewolucji w prawo i dodał: „Teraz doszliśmy do punktu powrotnego”. Nigdy nie wątpiłem, że nadejdzie ten moment”. Sukarno żywi przekonanie, że próby zwrotu w prawo „doznają ostatecznie porażki”, chociaż podkreśla, że „zawsze były i są jeszcze teraz siły, które chcą zniszczyć indonezyjską rewolucję i jej zdobycze”. Wicepremier Subandrio — donosi korespondent ’— ostro potępił kontrrewolucyjny terror z ostatnich miesięcy. Nadszedł czas, oświadczył Suban-DORONfźF.MS NA STR. i szpalty 1—3 Z Syrii Bifar, Aflak i iaizaz uciekli z wtęile&a KAIR (PAP). Agencja MEN zamieszcza wiadomość nadaną przez jej korespondenta _w Bejrucie, że obalony premier Syrii, BITĄR zdołał uciec z więzienia, w którym przebywał od zamachu stanu i obecnie organizuje w Syrii podziemny ruch oporu. Korespondent MEN powołuje się na wiadomości z kół baasistowskich. Wiadomości te datują się z nocy z niedzic-li na poniedziałek. Te same koła twierdzą, wraz z Bitarem uciekli rówże nież z więzienia Michel Aflak, teoretyk partii BAAS i Ar- Razzaz, sekretarz generalny tej partii. Oni również organizują w kraju walkę z organizatorami puczu. W Bejrucie pojawiły się w nocy z niedzieli na poniedziałek ulotki, które w imieniu Bitara potępiają zamach stanu w Damaszku. Dyskryminacyjne posunięcia niektoryclf krajów kapitalistycznych wobec polskich towarów Obrady Sejmowej Komisji Handlu Zagranicznego ^ Sejmowa Komisja Handlu Zagranicznego gbradu.iaca pod przewodnictwem pos. Stanisławą Kuzińskiego (PZPR) dokonała oceny całokształtu stosunków handlowych Polski z krajami kapitalistycznymi i wyraziła zaniepokojenie z powodu przeszkód na jakie napotyka rozwój wymiany towarowej z niektórymi z tych państw. Przeszkody te — jak stwierdzono w toku dyskusji — to przede wszystkim stosowana przez niektóre z państw kapitalistycznych, z pobudek politycznych dyskryminacja gospodarcza wobec Polski jako kraju socjalistycznego. globalnych obrotów z zagranicą. Mimo to, udział artykułów przemysłowych w eksporcie do rozwiniętych krajów kapitalistycznych jest nadal niski, gdyż nie przekracza 13 proc. Wysiłki podejmowane przez nasz przemysł i przez nasz handel zagraniczny nie przynoszą jednak pełnych efektów wskutek dyskryminacji stosowanej wobec naszego eksportu. Dyskryminacji, która w gruncie rzeczy szkodzi obu stronom, jako że Polska jest i może być w jeszcze większym stopniu importerem wielu towarów z rozwiniętych krajów kapitalistycznych, a to jest oczywiście ściśle związane ze wzrostem i poprawą struktury naszego eksportu do tych krajów. Komisja podkreśliła dużą wagę rozwoju naszych stosunków handlowych ze Stanami Zjednoczonymi. wskaźniki przyrostu Wprawdzie eksportu są tu wyższe aniżeli analogiczne wskaźniki dla całego obszaru kapitalistycznego, niemniej jednak nie wyczerpuje to możliwości. Na przeszkodzie stoi tu trudność ułożenia w sposób trwały stosunków handlowych. Przyznana Polsce w I960 r. Postępy w uprzemysłowieniu naszego kraju i przeobrażenia jego struktury gospodarczej, stworzyły możliwości wydatnego zwiększenia eksportu artykułów przemysłowych, co znalazło już wyraz w zmianie całokształtu struktury naszych Jtlauzula . największego uprzywilejowania została w 1962 r. wycofana, a następnie przywrócona w 1963 r.; tego rodzaju postępowanie stwarza niepewność* i utrudnia w oczywisty sposób perspektywiczną politykę na tym rynku. Polska natrafia na trudności w zakupie na rynku amerykańskim wiciu potrzebnych naszej gospodarce maszyn, urządzeń, licencji i surowców, które, jako rzekome artykuły strategiczne. objęte są zakazem eksportu do krajów socjalistycznych. Jesienią 1964 r. cofnięto Polsce możliwość zakupu zbóż, bawełny i tytoniu na warunkach dogodnego długoterminowego kredytu, co zresztą wywołało w samych Stanach Zjednoczonych głosy, że krok ten przyniósł więcej szkody amerykańskim farmerom aniżeli Polsce. Na skutek tego posunięcia zmniejszyliśmy import zbóż i artykułów rolno-spożywczych z USA z przeszło 100 min dolarow rocznie do ok zu min dolarów w roku I960! Uniemożliwia nam się też zaciąganie w USA kredytów na zakup towarów przemysłowych DOKOŃCZENIE NA STR. 3 Prognoza pogody W Warszawie w dniu 1 marca — jak podaje PIHM — zachmurzenie duże z przejściowymi przejaśnieniami. Możliwość niewielkiego deszczu. Mglisto. Temperatura minimalna ok. 3 st., maksymalna ok. 10 st. Wiatry słabe lub umiarkowane z kierunków południowych, (PAP) Złoża węgla na Lubelszczyźnie • Dalszylrok w poszukiwaniach ropy Pomyślny rok geologii — Rok 1965 można określić jako pomyślny dla naszej geologii — stwierdził prezes Centralnego Urzędu , Geologii—dac.*’ mgr inż, M. Mrozowski. wiadzie’ udzielonym przedstawicielowi PAP, redl Tomaszowi) Walatowi. Uzyskano pozytywne rezultaty i potwierdzono słuszność przewidywań geologów o kierunkach poszukiwania podstawowych dla gospodarki narodowej surowców. W poszukiwaniach ropy i gazu uczyniliśmy dalsze postępy: przekazano do eksploatacji kolejne otwory wydobywcze na przedgórzu Karpat i w południowej części Niecki Miechowskiej oraz stwierdzono występowanie gazu na niżu polskim (zwłaszcza poważniejsze objawy w rejonie Ostrowia Wlkp.). Jednocześnie zwiększono znajomość wgłębnej budowy geologicznej kraju, przygotowując w ten sposób podstawy . dalszego rozwoju poszukiwań. Udoku-mentowano nowe złoża rud cynku i ołowiu w rejonie śląsko-krakowskim. Podjęto prace mające na celu ustalenie zasobności węgla w warstwach — mówiąc językiem geologów ’tzw. karbonu Lubelszczyzny. Prowadzono wstępne studia dotyczące występowania soli potasowych na obszarze nadmorskim — Jak należy oceniać nasze zasoby rud cynkowo-ołowianych? — Poszukiwania nowych złóż rud cynku i ołowiu, prowadzone w ostatnich latach na znacznych obszarach rejonu śląskokrakowskiego, spowodowały istotne zmiany w ocenie naszych zasobów tego cennego surowca. Uzyskane efekty nie tylko zabezpieczają rozwój górnictwa rud cynkowo-ołowianych, ale stawiają pod tym względem Polskę w czołówce krajów europejskich. Możliwe, że w bieżącej 5-latce ustalenia te jeszcze się powiększą. — Co można powiedzieć o odkryciu w woj. lubelskim złóż węgla kamiennego? — O możliwościach występowania węgla kamiennego na Lubelszczyźnie wiedzieliśmy już wcześniej. Przystępujemy do realizacji prac, których celem jest wskazywanie obszarów o najbardziej korzystnej tzw. węglonośności, stwierdzenie jakości węgla i innych cech geologiczno-górniczych. Przewiduje się, że badania geologiczne na Lubelszczyźnie będą kontynuowane w tym roku i w latach następnych na wschód od środkowego biegu rzeki Wieprz. — Jakie są rezultaty poszukiwań ropy? — Wszyscy chcielibyśmy jak najprędzej uzyskać tzw. wielką ropę, która zaspokoiłaby nasze rosnące potrzeby. W tym celu należy jednak wykonać wiele systematycznych badań. Prace poszukiwawcze musza być poprzedzone możliwie dokładnym rozpoznaniem geofizycznym i geologicznym. To, że w ub. roku nie odkryliśmy wielkiego złoża ropy, nie znaczy, iż cel ten pozostał równie odległy jak przedtem. W trakcie prac badawczych i poszukiwawczych uzyskano bezpośrednie oznaki występowania ropj lub gazu na Lubelszczyźnie, w woj. olsztyńskim i w wymienionym już rejonie Ostrowia Wlkp. W powiązaniu z dalszymi postępami dotyczącymi znajomości budowy geologicznej oznacza to kolejny krok naprzód. W tym roku rozmiary poszukiwań ropy zwiększą się, podobnie jak w całym obecnym 5-leciu. Zadania, stojące przed geologią, są trudne. Duże znaczenie dla rozwoju badań ma realizacja zawartej w 1964 r. liniowy o udzieleniu przez Związek Radziecki pomocy ekonomicznej i technicznej dla rozwoju polskiego przemysłu naftowego i gazowego, Nowe złoża odkryte ostatnie w województwach krakowskim i kieleckim pozwalają na stopniowe zwiększenie eksploatacji ropy. Dwaj kosmonauci amerykańscy zginęli w katastrofie lotniczej NOWY JORK (PAP). W poniedziałek zdarzył się w St Louis w stanie Missouri tragiczny wypadek. Dwaj amerykańscy kosmonauci, odbywający lot na ćwiczebnym odrzutowcu „T-38”, przy próbie lądowania w gęstej mgle, zawadzili o budynek fabryczny na terenie zakładów budowy samolotów „McDonnell Aircraft Corp.” Obaj piloci ponieśli śmierć na miejscu. Na razie nazwisk ich nie podano. Dotpiero później NASA potwierdziła, że byli to astronauci Elliott See i Charles Bassett, którzy mieli stanowić załogę statku kosmicznego „Gemini-9” w lecie bieżącego roku. Zakłady „McDonnell Aircraft Corp", budują m. in. pojazdy kosmiczne w ramach programu „Gemini”. Astronauci często odwiedzają fabrykę i przeprowadzają tani próby lotów. W 45 rocznico powstania MPL-R Depesza K£ PZPR W związku z 45 rocznicą powstania Mongolskiej Partii Ludowo - Rewolucyjnej, Komitet Centralny PZPR przesiał do Komitetu Centralnego MPL-R depeszę z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami dalszej owocnej działalności dla dobra, narodu mongolskiego, dla sprawy socjalizmu, wolności narodów i pokoju. (PAP) W NUMERZE: J. RUSZCZYĆ Zburzony zamek (Spacery toruńskie) J. BOROWSKA Droga do szkoły (Kreda na tablicy) T. JANCZYK prezes Naczelnej Rady Spółdzielczej Po pięciu latach S. BERGMAN Publicystyka polityczno' społeczna Marksa i Engelsa (Nad kolejnymi tomami Dzieli L. FAGOT 6 marca wybory w fiustni S. ATLAS „Młodzieży Płocka! Jestem z Tobą" T. GRABOWSKA Na estradzie Marlena Dietrich Tow. E. Ochab przyjął amb. G. Diaconescu Przewodniczący Rady Państwa Edward Ochab przyjął 3« lntmtn br. hą__auriTeńcJi pożegnalnej anv basadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Socjalistycznej Republiki Rumunii_ w Polsce Gheorghe Diaconescu. (PAP) Na Wiśle - letnia fala powodziowa W górskich rzekach woda opada ♦ Niżej leżące pola i domostwa częściowo zalane ♦ Ikon powodziowy w dorzeczu Bugu (INFORMACJA WŁASNA Nie tylko najstarsi nie pamiętają, ale również kroniki powodziowe nie notują podobnych sytuacji. Anomalia goni anomalię. Lody ruszają na początku lutego, typowo letnia fala powodziowa powstaje w zimie. Przysparza to wciąż nowych kłopotów, podtrzymuje stan napięcia. I choć nie grozi już — jak zapewniają fachowcy — klęska powodzi, to jednak istnieje nadal niebezpieczeństwo lokalnych wylewów rzek; niewielkich, lecz dokuczliwych. I wciąż w wielu miejscowościach trwa pogotowie powodziowe. Kulminacyjna fala Wisły — czwarta już od ruszenia lodów i najwyższa — wieczorem w poniedziałek dotarła do Wyszogrodu. O godzinie 20 notowano 673 cm i'— jak nas poinformował dyżurny hydrolog PIHM — miało to być ostatnie jej słowo. Fala była więc niższa, więcej niż metr, od najwyższego stanu wody w tym rejonie notowanego przed dziewięcioma dniami. Teraz jednak nie napotkała żadnej przeszkody lodowej; wcześniej — przy walnej pomocy lodołamaczy i oddziałów saperskich — skruszony został zator wyszogrodzki, a wiślana droga przetarta aż do ujścia. W samą porę! Strach pomyśleć co by było, gdyby.. Tym bardziej, że aktualnego wezbrania Wisły niepodobna było przewidzieć. Bo i jakże przypisać lutemu niespodzianki żywcem przeniesione z lata. Ulewne deszcze — zawsze kończące się gwałtownym przyborem rzek górskich — zdarzają się w czerw cu (tzw. przybór świętojański), w lipcu „na Jakuba”, w lutym — pc raz pierwszy. A były to deszcze cc się zowie. W ciągu zaledwie pięcii godzin w Nowym Sączu spadło r mm, a w Rzeszowie — 13 mm. Zs dobę na całym pogórzu karpackirr średnio naliczono 25—35 mm. Deszcze były. na szczęście, równie gwałtowne, co krótkotrwałe, Przyniosły i tak wielką wodę Na samej Wiśle fala powodziowa przekraczała stany alarmowe o około 250 cm w Annopolu i przeszło metr w Modlinie Częściowo zalanych zostało kilka miejscowości w powiatach: lipskim i kozienickim, a także nisko położone domy w Kazimierzu nad Wisłą. Ewakuowano tam około 685 osób, Krytycznie zapowiadał sie poniedziałek w Dolinie Räjszewskiej w powiecie nowodworskim. Krótki, zaledwie pólkilometrowy odcinek wału ochronnego okazał się za słaby i za niski na tak wysoką wodę. W porę Jednak przystąpiono do pracy. Przejście fali kulminacyjnej zaznaczyło się tylko podtopieniem kilkunastu niżej leżących zagród we wsiach: Rajszew, Skierdy i Wólka Dworska. Ich mieszkańcy sami opuścili domostwa chroniąc się u sąsiadów. We wtorek — jak przewidywali przedstawiciele warszawskiego Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego — woda już opadnie. Bezboleśnie minęła wielka woda — kolejny punkt zagrożenia — okolice Czerwińska. Wkrótce więc będzie mogło wrócić do swych domostw 26 rodzin ze wsi Wychodźcę ewakuowanych jeszcze w czasie trwania zatoru wyszogrodzkiego. Wiślana fala powodziowa można to już powiedzieć przeszła przez najbardziej newralgiczne miejscowości zanim ruszył do ataku Bug. Nie było to przypadkiem, „uruchomiony” zbiornik w Dębem zatrzymywał część spływającej wody. Podgrzane wiosennym słońcem lody ruszyły już na całym Bugu, tworząc niewielkie i na ogół niegroźne zatory. Jeden z nich znajdujący się powyżej Frankopola ruszył w poniedziałek. Niemal na calćj swej długości, Bug przekroczył stany alarmowe. We wszystkich powiatach nadbużańskich trwa pogotowie powodziowe. Wezbrane wody rozlały szeroko na łąki i pola, zwłaszcza w powiecie węgrowskim. Podtopionych zostało także kilka miejscowości w powiatach: hrubieszowskim, włodawskim, chełmskim, bielskopodlaskim. Są też zabudowania, przede wszystkim znajdujące się na wyspach, kępach itp., odcięte od świata. Powodzianom zapewniono już pomoc. Na wszystkich górskich dopływach Wisły, jak również na niej samej — woda opada! W Sandomierzu, Zawichoście, w poniedziałek była już poniżej stanu alarmowego. Powolny spadek wody obserwuje się również w dorzeczu Odry.* Przewodniczący Głównego Komitetu Przeciwpowodziowego, prezeg CUG W, Janusz Grochulski w pon I ed z jaj >jgI5ŁttIMł-Sl(Ll z.. daietuuLärzami, którzy pisali o wyszogrodzkieł batalii indowej. W spotkaniu wzięli udział gen. dyw. Jan Drzewiecki, przeclsfawicieie komitetów przeciwpowodziowych — głównego i warszawskiego. (hd) Przed Wałem Miedzeszyńskim — tak w poniedziałek w południe wyglądały tereny, na których ustawiono „Turystyczny Dom Noclegowy.” Foto A. Nowosielski Porwanie amłmknsu pocztowego z pieniędzmi w Czechosłowacji PRAGA (PAP). 25 lutego br. między godziną 19.30 a 19.40 przed urzędem pocztowym w Czakovicach w okręgu Praga-Wschód nieznani dotychczas sprawcy dokonali kradzieży samochodowego ambulansu pocztowego. w którym znajdowało się 13 worków do przewożenia pieniędzy ze znacznymi kwotami oraz innymi wartościowymi przesyłkami pocztowymi. Worki ułożone były w tylnej części ambulansu pocztowego, do którego złodzieje wdarli się przemocą. Sprawcy napadu odjechali skradzionym samochodem w kierunku miejscowości Trzebovatice-Mieszice. Pościg za złodziejami trwa. Czechosłowacka milicja obywatel* ska zwróciła się do ludności z proś* bą o udzielanie pomocy w poszukiwaniach, mających na celu ujęcie sprawców napadu.