Trybuna Ludu, czerwiec 1971 (XXIII/152-181)
1971-06-01 / nr. 152
---------- • J'rt .J * Pro,etariusze H T H 1 U €\ WM 11 / ■ 1 1 Organ KC ' wszystkich krajów SB|li| |j| 'rok/ I i I I H H H IM j H H i m fff IS Polskiej Zjednoczonej łączcie się? 1BIL 1. J Hk 9 1/1. 1. H| 1-1^ ü A 1/1 UB. 1/1 Partii Robotniczej NR 152 (8169) ROK XXIII WARSZAWA, WTOREK 1 CZERWCA 1971 R. WYDANIE A Cena 50 gr MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ DZIECKA Łączyć nauką z pracą społeczną Spotkanie działaczy i wychowawców w Belwederze Tow. J. Cyrankiewicz podejmował dzieci w Wilanowie x_1 czarwetrMiędzynarodowy Dzień Dziecka. Życzeniami radości i uśmiechu, licznymi zabawami, konkursami i imprezami witamy święto - 9 milionów najmłodszych obywateli naszego kraju. Dzień Dziecka - obchodzony jak zawsze uroczyście — jest również niejako symbolem głębokiej troski i wysiłku jaki wktadajq dorośli w wychowanie młodego pokolenia. Do tradycji należą — organizowane w przeddzień Dnia Dziecka spotkania dzieci i ich wychowawców z przedstawicielami władz. 31 maja, Przewodniczący Rady Państwa — Józef Cyrankiewicz przyjął w Belwederze grupę zasłużonych działaczy organizacji dziecięcych, instytucji i organizacji społecznych zajmujących się opieką i wychowaniem naszych najmłodszych. Na spotkanie przybyli instruktorzy ZHP, działacze ruchu przyjaciół harcerstwa przedstawiciele aktywu ZMW TPD, PCK, Zw. Zawodowych Ligi Kobiet, kół gospodyń wiejskich i spółdzielczości mieszkaniowej. Witając zebranych J. Cyrankiewicz, wyraził przekonanie, że spotkanie przyczyni się do lepszego poznania przez kierownictwo partyjne i państwowe problemów wychowawczych i pracy organizacji oraz instytucji zajmujących się opieką i wychowaniem dzieci Goście mówili o doświadczeniach j problemach, z którymi stykają się w swej codziennej pracy. O warunkach pracy z dziećmi w środowisku wiejskim, o potrzebie lepszego przygotowywania ich do podjęcia nauki, a także o zapewnieniu im właściwych form wypoczynku — mówiły Irena Michalewicz ze wsi Bronno (woj. zielonogórskie) oraz Jolanta Nędzia — kierowniczka świetlicy gromadzkiej w Le-kowię (woj. koszalińskie) Barbara Krężel, lekarz-denty sta działaczka Ligi Kobiet z Dąbrowy Górniczej przedstawiła, w jaki sposób rozwiązuje się w praktyce problemy dzieci trudnych, z rodzin moralnie zaniedbanych. O pracy PCK wśród dzieci i młodzieży mówił Bazyli Poddubiul; nauczyciel z Lublina. Szereg ciekawych inicjatyw i doświadczeń przekazali instruktorzy ZHP Następnie głos zabrał J. Cyrankiewicz, który podkreślił. że słuszne działalności wnioski z bogatej wychowawczej prowadzonej przez oddanych sprawie dzieci działaczy społecznych znajdą właściwy odzew i spotkają się z pomocą instancji partyjnych i państwowych. Analiza tych doświadczeń wychowawczych zajmie niewątpliwie poczesne miejsce w pracach komisji, która została powołana do przedstawienia raportu o stanie oświaty i wychowania. Istotnym czynnikiem postępu w pracy wychowawczej jest niewątpliwie pełniejsza koordynacja działań służących temu celowi. Ważne jest aby koordynując te prace nie gubiąc z tegb nic co decyduje o ich społecznym charakterze, o różnorodności form i metod, wykorzystać w pełni poświęcenie i ofiarność szerokiej rzeszy ludzi, którzy w tej dziedzinie chcą pracować społecznie. Od pewnego czasu działa przy OK FJN komisja do spraw która jest dzieci i młodzieży, zaczątkiem takiej koordynacji. Chodzi o to, aby objąć opieką jak największą liczbę dzieci i pomagać wychowawcom w realizacji ich zamierzeń. Zdajemy sobie sprawę z tego — powiedział na zakończenie J. Cyrankiewicz — że wiele jest jeszcze spraw i problemów, które wymagają rozwiązania. Wiele z nich zasygnalizowani w czasie dzisiejszego spotkarfia. Wydaje się słuszne i I prawidłowe rozwiązywać /te problemy w oparciu o realną ocenę możliwości. W coraz szerszym zakresie należy korzystać z pomocy zakładów pracy, instytucji i placówek państwowych. Liczymy też na aktywność, , inicjatywę i zaangażowanie w tym zakresie naszych działaczy społecznych. Chciałbym podziękować Wam za oddanie i wysiłek w trudnej pracy i życzyć by pra. ca ta dostarczała Wam jak najwięcej satysfakcji, a dzieciom jak najwięcej pożytku i radości; oby praca ta kształtowała u nich społeczne posta (Dok. na str. 2) Spotkanle w ogrodach Pałacu w Wilanowie. Fot. CAF — Dąbrowieck Dla naszych dzieci Z GODNIE z kilkudziesięcioletnią już tradycją, obchodzimy pierwszego czerwca Święto Dziecka Co prawda dlc rodziców każdy dzień w rola jest Dniem Dziecka, najmłods członkowie rodziny pochlaniajq nasze myśli, wysiłki i zabiegi od chwili gdy przychodzq na świat - a nawet nieco wcześniej. Pierwszy czerwca tym więc tylko różni się od pozostałych dni roku, że swoim uczuciom daiemy dziś wyraz odświętny, Miłość do dzieci jest najtrwalsza, a troska o nie — troską nieustannq i najpowszechniejszq. Czynimy wszystko, aby chowały się zdrowo, aby były syte i porzqdme ubrane, dobrze się uczyły, aby wyrosły na ludzi prawych i rozumnych, należycie przygotowanych do samodzielnego życia, pracy zawodowej i obowiązków obywatelskich, na dobrych Polaków. Jest to przedmiot troski i starań każdej rodziny dowej Sumujq się one w naroskali, stają czynnikiem kszałtującym politykę państwa. Dzięki wzrostowi ogólnego poziomu wykształcenia i kultury, polskie małżeństwa na ogół świadomie podejmujq decyzję o powiększeniu rodziny. Zasługuje to na pozytywną ocenę, bo przecież każde dziecko pgwinno być upragnione i otoczone miłością rodziców, mieć zapewnione dobre warunki życia i wychowania. Zle byłoby jednak, gdyby taki stan rzeczy dostarczał argumentów zwolennikom ograniczania przyrostu naturalneąo. Polityka socjalno w naszym państwie powinna dążyć do ułatwiania rodzicom decyzji w sprawie dziecka Chodzi o stworzenie warunków, w których młode małżeństwo nie musiałoby podejmować jej z obawą, zbytnio jej nie odwlekać. Wymaga to stworzenio młodym korzystnego startu zawodowego; wymaga prowadzenia takiej polityki mieszkaniowej, aby młode małżeństwa stosunkowo szybko mogły znaleźć się na swoim aby zmiana mieszkania przy poI większeniu się rodziny nie stanowiło problemu nie do rozwiązania; wymaqa rozwoju opieki nad matkq i dzieckiem, zgeszczenia sieci żłobków i przedszkoli, o także odpowiedniego rozwoju szkolnictwa wszystkich szczebli i urzqdzeń sportowo-rekreacyjnych Realizacja tych postulatów nie jest łatwa Pociqga za $obq konieczność znacznych nakładów finansowych i rzeczowych, zmusza do wielkiego wysiłku organizacyjnego. Dostrzeqamy i doceniamy te obiektywne trudności, dalecy od hurra-optymistycznego przekonania, że wszystko da się rozwiązać szybko i gładko. Ale przecież sformułowane na VIII Plenum KC założenia polityki socjalnej są już przedmiotem prac Sejmu, niektóre konkretyzują się już w zamierzeniach rządu, znajdują wyraz w staraniach terenowych organów władzy. Przyjęliśmy bowiem zasadę, że na dzieci patrzymy nie jako na kłopot ekonomiczno-społeczny, co niedawno jeszcze było dostrzec w pewnych można koncepcjach rozwoju gospodarczego, ale jako na największy skarb narodu, dobro, które przysparza siły Ojczyźnie i decyduje o jej przyszłości. Troska o najmłodsze I młode pokolenie przenika działalność naszej partii. Jedną z pierwszych decyzji nowego kierownictwa było powołonie komitetu ekspertów do opracowania raportu o stanie oświaty. Chcemy bowiem zapewnić swoim dzieciom ogólne i zawodowe wykształcenie w maksymalnie przydatne do życia nowoczesnym, rozwiniętym społeczeństwie socjalistycznym okresu rewolucji naukowo-technicznej. W polu widzenia partii znajdują się też ważkie sprawy wychowania młodego pokolenia, rozumiane w sposób pełny, kompleksowy. Podejmując walkę przeciw jednostronności i werbalizmowi, dążymy do stworzenia jednolitego systemu wychowawczego, który, jednocząc wysiłki rodziców i szkoły, organów władzy i organizacji społecznych pozwoli na optymalne kształtowanie młodych charakterów. Wszystkim nam przecież zależy, aby młodzi Polacy byli wychowani w duchu uczciwości i pracowitości, szacunku dla starszych, umiejętności społecznego współżycia - w miłości Ojczyzny wierności ideom socjalizmu, Nasze starania o dzieci, o kształtowanie ich umysłów i charakterów byłyby niepełne, gdybyśmy nie troszczyli się o dostarczenie im uśmiechu i radości, w których powinno upływać dzieciństwo Odnosi się to do całego społeczeństwa. Sekretariat KC wystosował niedawno list w sprawie wakacyjnego wypoczynku dzieci Chodzi o to, aby, mobilizując spotecznq inicjatywę i inwencję, zapewnić jak największej liczbie dzieci zdrowy odpoczynek, radosne wakacje. Ale chodzi także o coś więcej: o przełamanie funkcjonalizmu w sprawach dotyczących dzieci, o powszechnq i nieustanną o nie troskę. Dzieci sq przecież naszym największym skarbem, największą miłością - największą troską. W skali rodziny — i skali narodu. Matura w szkołach dla pracujących Pisemny z polskiego (Inf. własna). 31 maja br. był pierwszym dniem egzaminu maturalnego dla absolwentów średnich szkół dla pracujących, W salach egzaminacyjnych, gromadzących ogółem kilkadziesiąt tysięcy zdających, rozpieczętowano koperty z tematami z języka polskiego przygotowane przez Ministerstwo Oświaty. Absolwenci liceów ogólnokształcących dla pracujących otrzymali następujący zestaw tematów (z którego wybierali jeden): X. Rola literatury piękne) i publicystyki okresu Oświecenia w wychowaniu narodu. 2. Charakterystyczne cechy bohatera romantycznego na podstawie poznanych utworów literackich okresu. 3. O ile współczesna literatura, telewizja i film pomagają w zrozumieniu otaczającej nas rzeczywistości. Dla absolwentów techników i liceów zawodowych dla pracujących przygotowano odrębny zestaw tematów (również do wyboru): 1. Na podstawie znanych ci litworów literatury romantyzmu pozytywizmu rozwiń myśl Adama i Asnyka wyrażoną słowami: „Każda epoka ma swe własne cele". 2. Uzasadnij, że twórczość Stefana Żeromskiego jest wyrazem zaanga-żowania postawy pisarza wobec trudnych problemów współczesnej mu rzeczywistości. 3. Moje refleksje na temat znaczenia „Medalionów“ Zofii Nałkowskiej i „Niemców“ Leona Kruczkowskiego w czasach dzisiejszych. 1 czerwca br. egzamin pisemny z matematyki. (b) Ciepło py Jak informuje PIHM mad Europółnocnej i ze wschodu będzie w dniu 1 czerwca napływało do Polski ciepłe powietrze kontynentalne. Przewidywane jesl zachmurzenie niewielkie i umiarkowane, tylko na południu kraju, przejściowo duże; w części południowej i południowo-wschodniej lokalnie wystąpi skłonność do burz. Dla WARSZAWY przewiduje się zachmurzenie umiarkowane, przejściowo duże, mała możliwość wystąpienia przelotnego opadu, Temperatura maksymalna ok. 23 stopni. (Mak) Fidel Castro przyjął delegację KC PZPR HAWANA (PAP). Pierwszy Sekretarz KC KP Kuby premier rządu rewolucyjnego Fidel Caslr.o.spotkał 4ię w niedzielę z przebywającą fu delegacją KC PZPR, której przewodniczy członek Biura Politycznego i sekretarz KC_ Edward Babiuch, . -. W toku rozmowy Edward Babiuch przekazał Fidelowi Castro serdeczne pozdrowienia od I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka wraz z życzeniami dalszego pomyślnego rozwoju społeczno-gospodarczego Kuby. Dziękując za przesłane mu przez przywódcę naszej partii słowa sympatii i życzenia Fidel Castro również złożył najlepsze życzenia pomyślności dla narodu polskiego. Goście polscy zwiedzili następnie doświadczalne gospodarstwo hodowli bydła, gdzie Fidel Castro zapoznał ich z problemami tej gałęzi rolnictwa Min. N. Patoliczew przejazdem w Warszawie 31 maja zatrzymał się w Warszawie, w czasie przelotu z Moskwy do Paryża, radziecki mipistag Handlu Zagranicznego Nikołaj Patoliczew. ~Na' lotnisku Okęcie z ministrem N* Patoliczewem spot- KaTTię minister Handlu Zagra, nicznego’Kazimierz Olszewski. (PAP) Delegacja KPZR na Śląsku 31 maiu przybyła na Śląsk z trzydniową w.zytą delegacja pracowników Centralnej .ormsji Kontroli Partyjnej ..PZR oiaz komisji Repuoli.ta.iskich i Oowodowych Komitetów Partyjnych. Na czele delegacji stoi zastępca przewodniczącego CKKP KPz.r! -.i.’.g.lC,, . iłilz •< di -. i O'Aw.tjszą jej wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Kontroli Partyjnej PZPR — Roman Gajzler 1 Stefan Misiaczek uoU e i nu-ie.-,) s/z,it.aU s.e 7 I sekretarzem KW PZPR w Katowicach - Zdzisławem Grudniem, <vtor> zapoznał ich z głównymi problemami pracy partyjnej w woj. katowickim. (PAP) święto Tunezji depesze z Polski Z okazji święta narodowego Republiki Tunezyjskiej, przypadającego w dniu 1 czerwca, Przewodniczący Rady Państwa Józef Cyrankiewicz wystosował depeszę gratulacyjną do prezydenta republiki Habiba Bourguiby. Prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz przesłał z tejże okazji telegram z życzeniami na ręce premiera Tunezji Hediego Nouiry. (PAP) Nowy skład Komitetu Nagród Leninowskich MOSKWA (PAP). W związku z upływem kadencji Komitetu do spraw Nagród Leninowskich i Państwowych ZSRR w dziedzinie literatury, sztuki i architektury. Rada Ministrów ZSRR zatwierdziła nowy skład komitetu, na czele stanął ponownie którego Nikołaj Tichonow. Jego pisarz stępcami zostali — pisarz zaG. Markow i kompozytor T. Chrennikow. Utworzono prezydium komitetu, do którego weszli m.in. minister Kultury J Furcewa, przewodniczący Komitetu do spraw Radia i Telewizji S. Lapin i redaktor naczelny „Prawdy“ N. Zimianin, Zadania przemysłu Warszawy Gospodarcza konsultacja z kolektywem Narada stołecznego aktywu partyjno-ekonomicznego Jaki jest i jaki może być w przyszłości model warszawskiego przemysłu, w jaki sposób należy gospodarować w stołecznych fabrykach, aby istniejqcy tutaj ogromny potencjał materialny, naukowy i kadrowy byl w pełni wykorzystywany i z lepszym jeszcze pożytkiem dla stolicy i całego kraju — nad tymi sprawami zastanawiali Sie 31 maja działacze partyjni i gospodarczy podczas narady zorganizowanej w Komitecie Warszawskim PZPR, Trzeci ośrodek przemysłowy w Polsce — bo taką rangę zyskała już stolica — ma sporo do zaofiarowania gospodarce narodowej, ale także wiele jeszcze do zrobienia. Podstawowe zamierzenia w tym zakresie sformułowane zostały w kompleksowy sposób na ostatniej, XIII konferencji sprawozdawczo - wyborczej warszawskiej organizacji PZPR. Narada poniedziałkowa, w oparciu o tegoroczne wyniki produkcyjne, uściśliła te zadania, które przed VI Zjazdem partii powinny stać się przedmiotem szczególnej troski organizacji partyjnych działających w środowisku warszawskiego przemysłu. Obrady otworzył zastępca członka Biura Politycznego, 1 sekretarz KW PZPR — Józef Kępa, a następnie referat wygłosił sekretarz KW PZPR — Jerzy Łukaszewicz. (Skrót referatu podajemy na stronie 5) W obradach uczestniczył mi. nister Przemysłu Maszynowego — Tadeusz Wrzaszczyk. - Podstawowe zadania warszawskiego przemysłu na lats najbliższe zostały sformułowane na XIII warszawskiej konferencji partyjnej — podkreślali uczestnicy narady. Nie oznacza to wcale, że gotowy jest we wszystkich szczegółach program operatywnego i skutecznego działania w każdej fabryce, kombinacie, gałęzi produkcji, że określone zostały perspektywy ich specjalizacji i kompleksowego rozwoju. Wiele jest spraw wymagających starannego przeanalizowania, aby nie zmarnowała się ani jedna złotówka wydatkowana na inwestycje, aby eksport dawał pożądane efekty dewizowe, aby wyroby warszawskie były nowoczesne, dobre, tanie. I co nie mniej ważne: aby przodującym technologiom towarzyszyły zawsze nowoczesne warunki pracy i odpoczynku załogi. Kluczową sprawą, na którą zwracali uwagę liczni dyskutanci, jest przezwyciężenie schematyzmu myślenia niektórych działaczy gospodarczych, trzymających się kurczowo wygjdnej zasady „nie narażać się na ryzyko”. A przecież czynnikiem w dużej mierze determinującym postępowy rozwój produkcji, obok nowoczesnego sprzętu i urządzeń, jest także umiejętność szybkiej reakcji ludzi kierujących fabryką na -zapotrzebowanie klientów krajowych i zagranicznych. Zresztą — niektóre wskaźniki są zbyt usztywnione, hamujące samodzielność decyzji, sprzyjające asekuranctwu. Np. w zakładach ceramiki radiowej zrezygnowano z korzystnego zamówienia eksportowego, ponieważ proporcjonalnie do produkcji — co jest nieuniknione — wzrosłaby liczba braków. Wygodniej zatem było nie podejraować ryzyka... Podobnie: podczas niedawnych kładów pracy upałów z wielu zadochodziły skargi na brak wody sodowej do picia. Przedstawiciel spółdzielczości wykazał na naradzie, iż nie można było zwiększyć jej produkcji w obawie przed karą umowną za zbyt wielkie zużycie wody Dostrzegać zjawiska hamujące postęp i je zwalczać — na tym właśnie polegać musi to, co ogólnie określamy jako nowy styl pracy. Mówili o tym niemal wszyscy dyskutanci. Pojęły to załogi i kierownictwa administracyjne w przytłaczającej większości przedsiębiorstw przemysłowych, a w codziennej tej prawdy praktyce zrozumienie stało się wykładnikiem działalności zakładowych organizacji partyjnych. (Dok. na str. 5 Pochwała hutniczego trudu Dwa gorące wydziały Z AŁOGA Huty Im. Nowotki w Ostrowcu Świętokrzyskim, jako jedna z pierwszych w hutniczej rodzinie podjęła apel partii. Zobowiązała się wykonać do końca roku dodatkowe tony stali, wyrobów walcowanych, rur 1 surówki. Kraj potrzebuje tych materiałów, czeka na nie przemysł i budownictwo. Jak przebiega realizacja zobowiązań? Odwiedzamy dwa gorące wydziały huty: stalownię martenowską i wielki piec. Stalownia. Stary to wydział i w dodatku z „wąskim gardłem” w postaci hali odlewniczej, która z trudem przerabia to, co wytopią piece. Załoga zobowiązała się wykonać dodatkowo do końca roku 3 tys. ton stali. W pięć miesięcy plan i zobowiązanie przekroczono o 400 ton. Zmniejszyła się ilość braków, zmalało proporcjonalnie zuży. cie materiałów wsadowych, wzrosła wydajność pracy. Jak to się stało? Przecież jeszcze nie tak dawno częste przestoje nierzadko dezorganizowały pracę wydziału. — Nie ma co ukrywać, tak było. W tej sytuacji postanowiliśmy zwrócić większą uwagę na konserwację i remonty kapitalne suwnic, torów podsuwnicowych pieców — powiada kierownik zmiany mgr inż. J. Bejster. Od wielu lat robiło się te rzeczy — mówi inżynier — w biegu, bo tak miało być lepiej wydajniej. Pozory. Dopiero od początku tego roku stalownia wykonuje plan rytmicznie i w zdecydowanie spokojniejszej atmosferze. Remonty to Jedna strona medalu. Ważna, ale czy najistotniejsza? W stalowni najwięcej zależy od ludzi. Mamy dobre zgrane załogi — powiadają w dyrekcji i Komitecie Zakładowym partii. W czyrr się to przejawia? Najogólniej biorąc w tym, że nie ma obojętności w sprawach produkc-ii Wczoraj na przykład zakłócenia na placu złomu groziły opóźnieniem wsadu. Wytapiacz S. Chojnacki w porę dostrzegł zagrożenie. Podjęto odpowiednie kroki, złom z hali i piec podesłane ruszył c czasie. Podniosła się w stalowni dyscyplina technologiczna, pre. cyzyjniej i punktualniej odmierza się dodatki uszlachetniające. Na marginesie — jest jedna z nielicznych czynte ności, którą wykonuje się jeszcze ręcznie, za pomocą łopat. Wsad i złom ładują de pieca maszyny. A przecież wielu wytapiaczy pamięta czasy kiedy to w stalowni pracowało 700 ludzi i wszystko ładowano — jak się tu powiada — z „krzyża”. B. W. MIKOŁAJCZYK (Dok. na ttr. 4) Od lewej: min. Wł. Lejczak premier P. Jaroszewicz, wlcepremlei Fr. Kaim, min. T. P. Kazaniec i amabasador St. Piłotowicz, CAF — Szyperko Współpraca w hutnictwie Polski i ZSRR Min. I. Kazaniec u tow. P. Jaroszewicza 31 bm. w godzinach przedpołudniowych Prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz przyjął ministra Hutnictwa ZSRR — Iwana Kazańca. W rozmowie wzięli udział: wiceprezes Rady Ministrów — Franciszek Kaim, Przemysłu Ciężkiego — minister Włodzimierz Lejczak oraz dyrektor generalny URM — Wiesław Waniewski. Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Pilotowi cz. JJKzyta upłynęła w serdecz- i przyjacielskiej atmosfe(PAP) Wzrost oszczędności w PKO Nowe inicjatywy-umorzenia zadłużeń budowlanych Ponadto stan wkładów na rachunkach bieżących i rozliczeniowych zwiększy! się w ciągu 4 miesięcy br. o 519 min z!. Równocześnie udzielono nowego kredytu na zakup artykułów przemysłowych i usługi w wysokości 3,2 mld zł. Kwota ta przekracza o 1,9 mld zl wielkość kredytów zaciągniętych przez ludność w pierwszych 4 miesiącach ub. r. Na wzrost zainteresowania tymi kredytami wpłynęła niewątpliwie obniżka cen wielu artykułów przemysłowych. Wiadomo bowiem, że obecnie kredytuje się więcej zakupów telewizorów i sprzętu radiowego. artykułów zmechanizowanych dla gospodarstw domowych oraz wielu rodzajów odzie-Zgodnie z uchwalą Rady Ministrów — PKO dokonała już zapowiedzianych umorzeń części zadłużenia artykuły za zakupione na kredyt przemysłowe, których ceny uległy obniżce. Z umorzeń części zadłużeń w PKO skorzystało 902 tys. klientów, a ogólna suma umorzonych spłat wyniosła ponad 525 min zł. O wysokości bonifikaty i zmniejszeniu zadłużenia wszyscy klienci zostali indy widualnie powiadomieni. Obecnie PKO podjęło nową akcję umorzeń. Dotyczy ona tych osób, które mają zadłużenia z tytułu kredytu podjętego na budowę indywidualnych domów mieszkalnych i na kapitalne remonty takich domów. Klientom, którzy uregulują wcześniej część lub całość zadłużenia, udziela się znacznej bonifikaty. Np. jeśli ktoś wniesie spłaty przypadające za 5 lat uzyskuje 20 proc. bonifikaty, a zatem kwotą 8 tys. zl wpłaconą wcześniej można uwolnić się z zadłużenia w kwocie 10 tys. zl. Obsługując coraz większą liczbę klientów, którzy załatwiają wiele różnych operacji, PKO stale rozszerza sieć placówek usługowych. W ub. roku liczba punktów usługowych, w których można uzyskać kredyt na zakup artykułów przemysłowych 1 usługi, wzrosła o 749, a w tym roku o dalsze 143 Ogółem w końcu I kwartału br. usługi dla ludności świadczyło w obrocie oszczędnościowym, czekowym i kredytowym około 22 tys. placówek. Średnio na jedną placówkę PKO przypada zatem obecnie 1500 mieszkańców. Nadal rozwijana będzie sieć ajenci PKO w zakładach pracy oraz sieć ajencji kredytowych w dużych magazynach 1 sklepach. (PAP) Ocenia się, że dochody pieniężne ludności były w pierwszych 4 miesiącach br. wyższe o 10 proc. niż w podobnym okresie zeszłego roku. Czy i jakie znalazło to odbicie we wzroście oszczędności? — Przyrost wpłat na książeczki oszczędnościowe — mówi dyrek tor PKO Edward Walaszczyk — wyniósł w tym okresie 5,2 mld zł. rze, Michał Kajzer prezesem PIHZ Prezes Rady Ministrów mia‘nował mgr Michała Kajzer a prezesem Polskiej Izby Handlu Zagranicznego. —M. Rajzer urodził się 15 września 1921 roku w Warszawie, w rodzinie robotniczej. W okresie wojny przebywał w Szwajcarii, a następnie we Francji, gdzie uczestniczył w walkach z okupantem. Wyższe studia ekonomiczno-handlowe ukończył na uniwersytecie we Fryburgu. Po wyzwoleniu Polski wrócił do kraju i podjął pracę w ówczesnym Ministerstwie Żeglugi i Handlu Zagranicznego. W latach 1947—1952 byl kierownikiem działu w biurze Radcy Handlowego w Pradze, a następnie pracował w Ministerstwie Handlu Zagranicznego na stanowisku naczelnika wydziału. W latach 1955—1957 był attache handlowym w Hanoi. Od 1957 r. do 1965 r. pracował w Ministerstwie Handlu Zagranicznego na kierowniczych stanowiskach m. in. był dyrektorem departamentu traktatów II, W marcu 1965 r. został mianowany ambasadorem PRL w Sztokholmie, na którym to stanowisku pozostawał do 1969 r. Od lipca ,1969 r. do kwietnia 1971 r. był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Handlu Zagranicznego. Członek PZPR. ~"-55 ""“Kuwnocześnie Prezes Rady Ministrów odwołał mgr Antoniego^ Adamowicza ze stano‘włsKa prezesa Polskiej Izby Handlu Zagranicznego. . . ,w związku z jego przejściem na emeryturę. A. Adamowipz pracował ponad 17 lat na odpowiedzialnych stanowiskach w Ministerstwie Handlu Zagranicznego, a od 1958 r. do chwili przejścia na emeryturę byl prezesem Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, Za długoletnią praćę na kierowniczych stanowiskach państwowych i za zasługi w okresie pozostawania na stanowisku prezesa Polskiej Izby Handlu Zagranicznego był odznaczony Orderem Sztandaru Pracy I i II klasy, Krzyżem Komandorskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i innymi odznaczeniami państwowymi.- (PAP)