Żołnierz Wolności, październik 1969 (XX/232-258)

1969-10-01 / nr. 232

DEPESZE MARIANA SPYCHALSKIEGO z okazji świąt Nigerii i Cypru (PAP). Z okazji święta narodowe­go Federalnej Republiki Nigerii, przypadającego w dniu 1 paździer­nika, przewodniczący Rady Pań­stwa Marszałek Polski Marian Spy­chalski wystosował depeszę gratu­lacyjną do przewodniczącego fede­ralnego rządu Republiki gen. mjr. Yakubu Gowona. W tym samym dniu z okazji przypadającego święta narodowego Republiki Cypru, przewodniczący Rady Państwa Marszałek Polski Marian Spychalski wystosował de­peszę gratulacyjną do prezydenta Republiki arcybiskupa Makariosa. M. Spychalski przyjął ambasadora Szwecji (PAP). Przewodniczący Rady Pań­stwa, Marszałek Polski Marian Spychalski przyjął 30 września br. na audiencji pożegnalnej ambasa­dora nadzwyczajnego i pełnomocne­go Królestwa Szwecji w Polsce Erika Kronvalla. O aktualnej sytuacji gospodarczej w kraju Wypowiedź wicepremiera St. Majewskiego przed kamerami TV (PAP). 30 września, w audycji „Wieczorne rozmowy” wystąpił przed kamerami Telewizji Polsk:ej wiceprezes Rady Ministrów — Sta­nisław Majewski. Tematem rozmo­wy były niektóre aktualne tematy gospodarcze. Mćiwiąc o szybkim tempie naszego rozwoju gospodarczego, wicepremier skoncentrował się na występują­cych obecnie trudnościach i napię­ciach, powstałych zwłaszcza w wy­niku suszy. Na pierwszy plan wy­suwa się problem zaopatrzenia w warzywa, owoce i ziemniaki. W tej dziedzinie — powiedział St. Majewski — obserwowaliśmy w miesiącach letnich znacznie gor­szy urodzaj. W związku z tym zo­stały przez rząd podjęte decyzje do­tyczące dodatkowego Importu owo­ców i warzyw. Prowadzimy ten im­port z takim założeniem, aby w pierwszym rzędzie zapewnić dosta­teczną ilość owoców i warzyw Jla przetwórstwa, ażeby z kolei ludnGŚć mogła być w pełni zaopatrzona w przetwory owocowo-warzywne okresie zimowym. w Jeśli idzie o ziemniaki, to opra­cowany został szczegółowy pian za­opatrzenia rynku miejskiego w ziemniaki konsumpcyjne. Będzie, on realizowany w pełny/n zakresie. Natomiast, biorąc pod uwagę spo­dziewane w tym roku gorsze zbio­ry niż w roku ubiegłym, ogranicza­my zużycie ziemniaków na cele przemysłowe. Opracowany został szeroki pro­gram pomocy paszowej dla rolnic­twa, której rozmisry będą znacznie większe niż w latach ubiegłych i sięgają 4 min ton. Czynimy to prze­de wszystkim z myślą o zapewnie­niu rozwojowego trendu hodowli trzody, co wiąże się z zagwaranto­waniem dostatecznych dostaw mię­sa na rynek. Wicepremier stwierdzi! dalej, że podejmuje się działania, ażeby po­prawić zaopatrzenie ludności miej­skiej w masło. Niemniej jednak — podkreślił on — nie będziemy w stanie w najbliższych miesiącach zabezpieczyć takiego wzrostu spoży­cia masła, jaki obserwowaliśmy w ciągu bieżącego roku. W ciągu 8 miesięcy br. spożyliśmy o Ok. 9 proc. masła więcej niż w analogicznym o­­kresie ubiegłego roku. Substytutem masła jest margary­na, której spożycie mogłoby znacz­nie wzrosnąć Przemysł podejmuje wysiłki, aby stale poprawić jej ja­kość, wzbogacać asortyment. Są już tego widoczne rezultaty. Na pytanie dotyczące ewentual­nych zmian cen, wicepremier odpo­wiedział: na ten temat można by stwierdzić tylko jedno i to w spo­sób zupełnie zdecydowany: nie prze­widujemy żadnych zmian cen, żad­nych podwyżek, a w szczególności nie zamierzamy regulować sprawy dostosowania popytu ludności na ma­sło, do jego podaż,y metodą podwyżki cen. Absolutnie wszelkie tego ro­dzaju supozycje są bezpodstawne. Omawiając zagadnienia przemy­słu, St. Majewski oświadczył, że choć ogólna dynamika produkcyjna może być oceniana pozytywnie, to jednak obserwujemy cały szereg zjawisk, które świadczą o tym, że przynajmniej w części zakładów przemysłowych nie jest dobrze z dyscypliną nrodukcyjną. Mamy nie tylko zjawiska niewykonywania zadań planowych przez szereg za­kładów, ale również niedostateczną dyscyplinę w zakresie realizacji o­­kreślonych zamówień i dostaw. Jest to problem ważny tak z punktu wi­dzenia zaopatrzenia rynku, jak i na­szych zobowiązań eksportowych, a także realizacji zamierzeń inwes­tycyjnych. Obserwujemy bowiem szereg opóźnień w dziedzinie reali­zacji inwestycji i to inwestycji waż­nych dla gospodarki narodowej, a wynikających z opóźnień w dosta­wach, bądź cógorsąa, ze złej jakości dostaw. Resorty i rząd podejmują szereg środków, zmierzających do likwidacji tego rodzaju zjawisk. Dyscyplina w zakresie produkcji — to także prawidłowa gospodarka w dziedzinie wydajności pracy, a przez wydajność rozumiemy przede wszystkim należyte wykorzystanie maszyn i urządzeń', dobrą organiza­cję procesu produkcyjnego, spraw­nie funkcjonujące zaopatrzenie. To są czynniki, które — jeżeli są nie­dostatecznie uwzględniane w kie­rowaniu przedsiębiorstwem — po­wodują straty i dla społeczeństwa i dla bezpośrednio zatrudnionych, bo przecież przy niewykonywaniu planów, z natury rzeczy mniej oni zarabiają. Pełna realizacja planu, dyscyplina w tym zakresie, jest jed­nym z istotnych motorów naszego rozwoju gospodarczego, dynamiki dochodu narodowego itd. Chodzi przede wszystkim — po­wiedział na zakończenie wicepre­mier — aby wdrażać do naszej gos­podarki narodowej założenia przy­jęte zarówno przez V Zfiazd PZPR, jak i przez II Plenum KC. Oznacza to kierunek na wzrost efektywności naszej gospodarki, na osiąganie szybszego wzrostu drogą selektyw­nego rozwoju. Przez to z kolei nale­ży rozumieć koncentrowanie wysił­ków inwestycyjnych, organizacyj­nych, zaopatrzeniowych itp. — na tych gałęziach gospodarki narodo­wej, które mogą być nośnikami po­stępu technicznego i stwarzać wa­runki dla szybszego rozwoju całej gospodarki. PRZETARGI PARTYJNE W NRF DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Odbyło się to po spotkaniu Scheela z prezydentem NRF, Ileinemannem. Jed­nakże zarówno zarząd jak obie frakcje parlamentarne FDP — poprzednia i no­wa — postanowiły podjąć najpierw roz­mowy koalicyjne z socjaldemokratami. Wyniki prowadzonych we wtorek na różnych szczeblach organizacyj­nych rozmów pomiędzy bońskimi partiami politycznymi wskazują na to, że w ŃRF zbliża się dawno ocze­kiwana przez socjaldemokratów i liberałów zmiana warty. Po raz pierwszy od 20 lat istnienia NRF, partie chrześcijańskordemokra­­tyczne CDU/CSU muszą przygotować się do roli opozycji. Obóz wojsk Izraele w rękach komandosów arabskich KAIR (PAP). W nocy z poniedział­ku na wtorek liczne grupy komando­sów arabskich przeprowadziły rów­noczesny atak na kilka izraelskich pozycji wzdłuż Jordanu. Ataki te przeprowadzono na 100-kilo­­metrowym froncie. Zakończyły się one zdobyciem przez bojowników El Fatah obozu agresora koło Tel Salam. Obóz ten jest położony na okupowanych przez wojska izraelskie syryjskich wzgórzach Golan. Według oświadczenia rzecznika bojowników palestyńskich doszło równocześnie do starć z jednostkami agresora w rejonie Morza Martwego. Powstańcy zniszczyli izraelski posteru­nek obserwacyjny w miejscowości Saw­­da, ostrzeliwujac również rakietami sta­nowiska wroga koło miasta Nabulus. Agencja MENA podaje, że bojownicy z arabskiej organizacji synajskiei zaata­kowali izraelskie linie zaopatrzenia i ko­munikacyjne na okupowanych przez agresora ziemiach Półwyspu Synajskie­­go. W czasie tych ataków przeprowadzo­nych nocą. zniszczono skład amunicji na wschód od El Ballah. Rzecznik armii jordańskiej stwierdził we wtorek, że wojska izraelskie ostrzela­ły jordańska osadę Marhaha, leżąca w pobliżu okupowanych syryjskich wzgórz Golan. Ogień ten trwał około 30 minut. Artyleria jordańska zmusiła baterie nrze­­ciwnika do milczenia. Siły jordańskie nie poniosły strat. Minister Obrony ZRA, gen. M. Fauzi, udał się w poniedziałek do strefy Kanału Sueskiego, gdzie prze­prowadził inspekcje wojsk egipskich. Gen. Fauzi zapewnił żołnierzy, iż na­ród egipski darzy ich zaufaniem i zaape­lował, aby zawsze byli gotowi do poświę­ceń w celu wyzwolenia ziem arabskich. Dziennik „Al Ahram” podaje, że szef sztabu sił zbrojnych ZRA. gen. M. Sadek został mianowany zastępca sekretarza generalnego Ligi Arabskiej do spraw wojskowych. SPOTKANIE GOLDY MEIR Z U THANTEM NOWY JORK (PAP). Premier Izraela, Goida Meir, przybyła w poniedziałek z Waszyngtonu do Nowego Jorku gdzie spotkała sie w siedzibie ONZ z sekreta­rzem generalnym U Thantem. Rozmowa dotyczyła wymiany poglądów na temat sytuacji na Bliskm Wschodzie. W czasie przejazdu Goldy Meir z ho­telu do siedziby ONZ syjoniści amery­kańscy zgotowali jej burzliwa owację wznosząc prowokacyjne okrzyki ..bądźcie twardz; jesteśmy z wami”. W czasie wizyty Goldy Meir w Nowym Jorku doszło do demonstracji antyizrael­­skiej, w czasie której spalono 34 minia­turowe flagi tego kraju. Uczestnicy de­monstracji zebrali sie ood hotelem, gdzie Golda Meir wydawała przyjęcie. Inter­weniowała policja. Zmasowane naloty bombowców USA na prowincje Wietnamu PM. LONDYN (PAP). Amerykańskie superfortece „B-52”, przeprowadziły w ciągu ostatniej doby dziewięć zmasowanych nalotów na domnie­mane pozycje partyzantów poiu­­dniowowietnamskich, w prowin­cjach położonych w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej. W okresie tym doszło do walk między siiami amerykańskimi a od­działami partyzantów. Toczyły się one w rejonie Pleiku na Płaskowy­żu Centralnym. 2 żołnierzy USA zo­stało zabitych a 9 rannych. Dowództwo 4 dywizji piechoty USA nie mogące sprostać coraz większemu naporowi sił wyzwoleńczych, wezwało na pomoc myśliwce bombardujące, a po południu na pole walki przybył tak­że oddział reżimowy. OŚWIADCZENIE DELEGACJI DRW W PARYŻU PARYŻ (PAP). Delegacja DRW uczestnicząca w konferencji parys­kiej w sprawie Wietnamu opubliko­wała oświadczenie, w którym stwierdza, iż rząd USA usiłuje wy­korzystać sprawę jeńców wojennych do wprowadzenia w błąd opinii publicznej. Lotnicy amerykańscy, których samo­loty zostały zestrzelone nad terytorium DRW — głosi oświadczenie — dostali się do niewoli, gdy popełniali barbarzyń­ski zbrodnie wobec narodu wietnam­skiego. Mimo to ci jeńcy wojenni prze­bywają w dobrych warunkach i udzie­lą im się niezbędnej pomocy lekarskiej. Niektórzy z nich zostali wypuszczeni na wolność. WASZYNGTON (PAP). Prezydent Nixon ponownie wystąpił z apelem o jedność narodową. Ośw adczył, że żołnierzom w Wietnamie trudno jest walczyć, jeżeli mają świadomość, iż społeczeństwo jest podzielone w swoich poglądach. Wszelkim publicznym wystąpieniom Nixona będą odtąd towarzyszyć anty­wojenne demonstracje — oświadczył przedstawiciel „Studenckiego Komitetu na rzecz Przerwania Wojny w Wietna­mie”. WASZYNGTON (PAP). Rzecznik Pen­tagonu S. Resor poda! w poniedziałek, iż dowództwo armii USA cofnęło wszel­kie zarzuty wobec 8 oficerów amerykań­skich z formacji tzw. „zielonych bere­tów”, oskarżonych o zamordowanie Wiet­namczyka Thai Khac Chuyen. Dodał on, iż decyzja ta została podjęta w związku ze stanowiskiem Centralnej Agencji Wy­wiadowczej. KPCz przechodzi do polityki AKTYWNEGO DZIAŁANIA Referat L. Sztrougala na zebraniu działaczy partyjnych PRAGA (PAP). W dniu 29 wrze­śnia w Pradze odbyło się zebranie aktywu członków partii. W zebraniu uczestniczyło przeszło 12 tys. dzia­łaczy KPCz, sekretarzy POP ze wszystkich dziedzin życia społeczne­go i gospodarczego oraz kierowniczy aktyw miejskiej organizacji partyj­nej Pragi. Referat na temat wyni­ków wrześniowego plenum KC KPCz wygłosił członek Prezydium KC KPCz., L. Sztrougał. Stwierdził on, że partia rozpoczęła rze­telna naprawę błędów okresu przedstycz­­niowego a jednocześnie rozpoczęła usu­wanie prawicowo-oportunistycznych na­leciałości, jakie nagromadziły sie w cią­gu minionego półtora roku. Kierownictwo KPCz dowiodło, że panuje niepodzielnie nad sytuacją. Uchwały wrześniowego plenum stano­wią odpowiedź na najbardziej palące problemy i pozwalała nartii na przejście z pozycji obronnych do politvki aktyw­nego działania. W swvm przemówieniu L. Sztrougał ocenił również wystąpienie A. Diihczeka na posiedzeniu plenarnym KC. Wyraził opinie, że przemówienie to w kilku punktach wyraźnie różniło sie od stanowiska KC. Były i sekretarz KC KPCz nie docenił wpływu sił prawicowych w 1968 r.. okre­ślając ich działalność lako przemijająca i marginesową. Podstawowym jego bie­dern jest, jak oświadczył Sztrougał nie­zrozumienie przyjacielskich wysiłków' krajów socjalistycznych, zmierzających do rozwiązania tych problemów, których KPCz sama nie umiała rozwiązać. ZAPRZYSIĘŻENIE RZĄDU CRS 29 września, na Zamku Praskim zostali zaprzysiężeni członkowie no­wo powołanego rządu CRS. Przy­sięgę Przyjął przewodniczący Cze­skiej Rady Narodowej Ć. Cisarz. Okolicznościowe przemówienie wy­głosili C. Cisarz i premier J. Kem­­pny. W redakcji dziennika ..Rude Prayo” odbyło się otwarte zebranie partyjne, na którym członek Prezydium KC KPCz W­­Bilak poinformował zebranych o prze­biegu plenum i jego wynikach. Pracow­nicy „Rudeho Prava” uchwalili rezolu­cję, popierająca politykę partii, uchwały wrześniowego plenum i wyrażajaca zde­cydowana wolę dołożenia wszelkich nie­zbędnych starań dla wypełnienia tych zadań jakie partia stawia przed środo­wiskiem dziennikarskim. MISTRZOSTWO ORGANIZACJA ZWARTOŚĆ Po zakończeniu manewrów „Odra-Nysa 69” specjalni korespondenci „Krasnej Zwiezdy” zwrócili się do Naczelnego Dowódcy Zjedno­czonych Sił Zbrojnych państw — uczestników Układu Warszawskiego, Marszałka Związku Radzieckiego Iwana Jakubowskiego, z prośbą o wypowiedzenie się na temat przebiegu ćwi­czeń sojuszniczych wojsk. Marszałek Jakubow­ski powiedział między innymi; „Zjednoczone Dowództwo przy­wiązuje wielką wagę do realizacji wspólnych przedsięwzięć w dzie­dzinie operacyjnego i bojowego szkolenia wojsk zaprzyjaźnionych armii, ponieważ przedsięwzięcia te, a zwłaszcza wspólne ćwiczenia, umożliwiają rozwiązywanie istot­nych problemów współdziałania, wymianę doświadczeń oraz zdoby­wanie wzajemnego zrozumienia. W ostatnich manewrach brały udział wojska Zjednoczonych Sił Zbroj­nych, wydzielone przez dowództwa Czechosłowackiej Armii Ludowej, Narodowej Armii Ludowej NRD, Wojska Polskiego i Armii Radzie­ckiej. W manewrach uczestniczyły związki taktyczne i oddziały wojsk lądowych, powietrzno-desanto­­wych, marynarki wojennej, wojsk OPK — czyli prawie wszystkie ro­dzaje sił zbrojnych i wojsk. Ma­newry te zostały poprzedzone wszechstronnym przygotowaniem wojsk, flot, lotnictwa, sztabów, ge­nerałów i oficerów oraz organów kwatermistrzowskich, realizowa­nym przez ministerstwa obrony i sztaby generalne sił zbrojnych krajów Układu Warszawskiego. Rozległa praca przeprowadzona została przez kierownictwo ma­newrów w dziedzinie bezpośrednie­go przygotowania rejonu działań oraz przegrupowania, ześrodkowa­­nia i rozwinięcia wojsk. Sprawom związanym z przygotowaniem ma­newrów wiele uwagi poświęciły centralne i lokalne organa partyj­ne i państwowe P L. Umożliwiło to przeprowadzenie manewrów w sposób wysoce zorganizowany i pouczający. W toku ich trwania zademonstrowano potęgę naszych armii oraz możliwości bojowe wszystkich rodzajów sił zbrojnych i wojsk w zakresie prowadzenia najróżnorodniejszych działań w każdej sytuacji bojowej. Uczestni­czące w manewrach wojska wyka­zały wysoki poziom wyszkolenia na lądzie, morzu 1 w powietrzu oraz wysoki poziom zgrania, organizacji i całkowite wzajemne zrozumienie się na polu walki. Kierownictwo manewrów, do­wódcy i sztaby wszystkich szczebli dowodzenia, a także wojska biorące udział w tych manwerach przeja­wili twórczy stosunek oraz rozsąd­ną inicjatywę przy rozwiązywaniu stojących przed nimi zadań. Do­wódcy zaprezentowali dojrzałość operacyjno-taktyczną oraz umie­jętność sprawnego kierowania woj­skami w warunkach wymagających dużej elastyczności działań przy użyciu współczesnej techniki bojo­wej. Sztaby wykazały wysoką kul­turę pracy i zgranie między po­szczególnymi komórkami. Obser­wowaliśmy precyzyjne i zgodne wspólne działania wojsk Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Niemie­ckiej Republiki Demokratycznej, Związku Radzieckiego i Czechosło­wackiej Republiki Socjalistycznej w różnych rodzajach walki i w różnorodnej sytuacji. Jednostki pancerne I lotnictwo zdecydowanie działały w boju spot­kaniowym, demonstrując dobrą or­ganizacje współdziałania oddziałów pancernych z artyleria i lotnictwem w tym złożonym rodzaju walki. Obie strony przejawiły dużą upor­czywość i wolę zwycięstwa”. W ciągu dalszej swojej wypo­wiedzi Marszałek Jakubowski stwierdza, iż szczególną uwagę skupiły na sobie działania jedno­stek pancernych i zmechanizowa­nych ludowego Wojska 'Polskiego podczas przełamywania obrony „nieprzyjaciela”, ze strzelaniem amunicją bojową i bombardowa­niem z powietrza. Stanowiło to przekonujący dowód ogniowej po­tęgi i manewrowości współczesnej dywizji. Precyzyjnie działały rów­nież pododdziały wojsk powietrzno­­desantowych Czechosłowackiej Ar­mii Ludowej i Wojska Polskiego oraz lotnictwa transportowego Ar­Omówienie wypo­wiedzi Naczelnego Dowódcy Zjedno­czonych Sił Zbroj­nych państw — li­czebników Układu Warszawskiego, Marszałka Związku Radzieckiego ,, , IWANAjX JÄKUBÖWS&IEGO na temafmanewrów „ODRA — NYSA 69" mii Radzieckiej. Okręty marynarki wojennej NRD, Polski i Związku Radzieckiego, a także oddziały de­santu morskiego i powietrznego oraz lotnictwo wykazały wysoki poziom wyszkolenia specjalnego, precyzyjne współdziałanie różno­rodnych rodzajów wojsk w kombi­nowanej operacji desantowej. Marszałek Jakubowski z uzna­niem wyraził się o zdecydowanym działaniu jednostek zmechanizowa­nych Narodowej Armii Ludowej NRD, Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego podczas forsowania Warty i Odry oraz prowadzenia natarcia w głębi obrony przeciw­nika. Podkreślił on wysokie mi­strzostwo kierowania nowoczesnym sprzętem bojowym na polu walki oraz umiejętne działania piechoty zmechanizowanej, żołnierzy artyle­rii przeciwlotniczej, a także zwró­cił uwagę na wysoki poziom fa­chowości pododdziałów inżynieryj­nych. Równie wysoko ocenił dzia­łania pododdziałów czołgów i arty­lerii ludowego Wojska Polskiego w nocy ze strzelaniem bojowym, w toku których szczególnie uwidocz­nił się wzrost potęgi ogniowej wojsk pancernych. „Manewry te — mówił Marsza­łek Jakubowski — stanowiły nie tylko wojskowe przedsięwzięcie, które udowodniło wysoki poziom wyszkolenia wojsk i ich zgodne działania. Były one również wiel­kim przedsięwzięciem natury poli­tycznej, w toku którego zademon­strowano zwartość i wzajemne zro­zumienie żołnierzy bratnich armii podczas wykonywania wspólnych zadań”. Marszałek zwrócił także u­­wagę na nader przyjazny, serdecz­ny stosunek ludności polskiej do ćwiczących żołnierzy sojuszniczych armii. Jednocześnie wyraził uzna­nie kierownictwu manewrów, do­wódcom i szefom rodzajów sił zbrojnych i wojsk, generałom i ofi­cerom Wojska Polskiego, zastępcom kierownika manewrów, reprezentu­jących narodowe armie, za wielką prace w zakresie nrzygotowania wojsk lądowych, wojsk OPK, lot­nictwa i marynarki do tego, tak ważnego przedsięwzięcia. „...Jesteśmy wdzięczni Komiteto­wi Centralnemu Polskiej Zjedno­czonej Partii Robotniczej, rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, narodowi polskiemu — robotnikom, chłopom, inteligencji pracującej — za stworzenie możliwości przepro­wadzenia na terytorium Polski tych wielkich ćwiczeń” — powie­dział tow. Jakubowski. Podkreślił on również, iż rangę manewrów wydatnie podniosła obecność kie­rownictwa Partii i Rządu PRL z tow. tow. Władysławem Gomułką, Marianem Spychalskim i Józefem Cyrankiewiczem na czele, którzy uczestniczyli podczas realizacji naj­istotniejszych fragmentów mane­wrów. Następnie Marszałek Jakubowski podkreślił, że tego rodzaju wspól­ne przedsięwzięcia, jakimi były te­goroczne manewry, cementują na­szą przyjaźń i zwartość bojową so­juszniczych armii oraz solidarność socjalistycznych narodów w jed­nolitej sojuszniczej rodzinie państw Układu Warszawskiego. Manewry te zademonstrowały dalszy wzrost naszej potęgi bojowej, naszą jed­ność. Niech wiedzą wrogowie po­koju i socjalizmu, co reprezentują sobą Zjednoczone Siły Zbrojne państw — uczestników Układu Warszawskiego. „...Kończy się rok napiętego szko. lenia wojsk Zjednoczonych Sil Zbrojnych — stwierdził Marszałek Jakubowski. Oczekują nas nowe, poważne zadania postawione przez komitety centralne partii komuni­stycznych i robotniczych oraz rzą­dy naszych krajów. Główne zada­nie polega na zapewnieniu wyso­kiej gotowości bojowej Zjednoczo­nych Sił Zbrojnych. Nowy rok szkoleniowy będzie nie mniej na­pięty. Potrzebna bowiem stała tros­ka o dalsze umacnianie obronnoś­ci krajów Układu Warszawskiego. Zobowiązuje nas do tego skompli­kowana sytuacja międzynarodowa. ...Zbliża się rok 1970, w którym międzynarodowy ruch komuni­styczny i robotniczy, cały świat pracy i postępu, społeczność całe­go świata będą uroczyście czcić 100. lecie urodzin Włodzimierza Leni­na. Niewątpliwie żołnierze Zjedno­czonych Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego również godnie uczczą ten wielki jubileusz nowy­mi sukcesami w szkoleniu bojowym ł politycznym...” Na zakończenie Marszałek Jaku­bowski powiedział: „Chcę podziękować Ministrowi Obrony Narodowej PRL, tow. Ja­ruzelskiemu, sztabowi kierow­nictwa manewrów oraz całemu aparatowi rozjemczemu za zorga­nizowanie pouczających ćwiczeń, za gościnność i serdeczność wobec żołnierzy Zjednoczonych Sił Zbroj­nych na ziemi polskiej. Jestem wdzięczny wszystkim uczestnikom manewrów za umiejętne i zgodne działania, za wysoki poziom orga­nizacji i wielka staranność”. Głos Czechosłowacji na forum ONZ NOWY JORK (PAP). Witamy z uznaniem inicjatywę delegacji ZSRR w sprawie umieszczenia na porządku obrad sesji Zgromadzenia Ogólnego punktu o utrwaleniu bez­pieczeństwa międzynarodowego — oświadczył min. Spraw Zagranicz­nych CSRS J. Marko, przemawia­jąc we wtorek w debacie general­nej ONZ. Min. Marko potępił te siły w Euro­pie, które nie chcą uznać wyników II wojny światowej i chcą prowadzić poli­tykę odwetu. Niebezpieczeństwo kontrrewolucyjnego przewrotu w CSRS zostało w porę za­żegnane. Podkreślani to — oświadczy! min. J. Marko — ponieważ w ostatnich miesią­cach przeciwko naszemu krajowi i jego rządowi została rozpętana zakrojona na szeroką skalę wroga kampania. NRD ratyfikowała Układ o Nierozprzestrzenianiu Broni Nuklearnej BERLIN (PAP). Przewodniczący Rady Państwa NRD, W. Ulbricbt podpisał w poniedziałek dokument ratyfikacyjny układu o nierozprze­strzenianiu broni nuklearnej i polecił ministrowi Spraw Zagranicznych O Winzerowi przekazanie go do depo­zytu rządowi ZSRR. Jak wiadomo. Związek Radziecki jest jednym z depozytariuszy dokumentów ratyfi­kacyjnych tego układu. 2 ŻJLNIESL WOLNOŚCI Depesze z okazji 20-lecia ChRL (PAP). Z okazji święta narodo­wego, 20-lecia proklamowania Chiń­skiej Republiki Ludowej, przypa­dającego w dniu 1 października. Rada Ministrów PRL wystosowała depeszę do Rady Państwowej ChRL z życzeniami pomyślności dla na­rodu chińskiego. Minister Spraw Zagranicznych Stefan Jędryrhowski przesłał z tej samej okazji depesze z pozdrowie­niami do ministra Spraw Zagra­nicznych ChRL Czen I. PRZYJĘCIE W AMBASADZIE CHRL Z okazji 20 rocznicy powstania Chiń­skiej Republiki Ludowej charge d’af­faires a. i- tego kraju w Polsce radca Lei Yang wydal we wtorek wieczorem przyjęcie w salach ambasady. Na przyjęcie przybyli:, członek Rady Państwa, przewodniczący Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Chińskiej — Kazimierz Banach, wiceminister Spraw Zagranicz­nych PRL — Zygfryd Wolniak i wice­minister Handlu Zagranicznego — Ma­rian Dmochowski. Obecni byli szefowie i członkowie przedstawi cielstw dyplomatycznych. ZEBRANIE W MOSKWIE MOSKWA (PAP). Agencja TASS podaje, że w moskiewskim Domu Przyjaźni odbyło się we wtorek ze­branie przedstawicieli społeczeń­stwa moskiewskiego poświęcone 20 rocznicy ChRL Zorganizowane ono zostało przez Zwią zek Radzieckich Towarzystw Przyjaźń oraz Towarzystwo Przyjaźni Radzecko Chińskiej. W prezydium zajęli miejsca zastępca przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej T. Kułatow oraz wi­ceprzewodniczący Prezydium Związku Radzieckich Towarzystw Przyjaźni N. Pankow, zastępcy przewodniczącego Centralnego Zarządu Towarzystwa Przy­jaźni Radziecko-Chińskiej. Urna z prochami generała Kleeberga w kraju DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 1939 r. pod rozkazami gen. Klee­berga), przedstawiciel Głównego Zarządu Politycznego WP, płk W. Stasiak, przedstawiciel ZG ZBoWiD — Zb. Reiff oraz E. Szőtt — przedstawiciel MSZ. Obecny był także attache wojsko­wy ambasady PRL w NRD, płk St. Prugar oraz konsul H. Trojanowski. W uroczystości uczestniczyli przed­stawiciele Narodowej Armii Ludo­wej NRD z gen. mjr. W. Winterem. Okolicznościowe przemówienia wygło­sili: sekretarz Komitetu Miejskiego SED w Dreźnie, D. Vogel oraz R. Misiewicz. D. Vogel stwierdził m. in., że starania i wysiłki podjęte pod kierownictwem naszych partii uczyniły nasze narody prawdziwymi sojusznikami. Jako ważny punkt szczytowy w rozwoju stosunków między obydwoma naszymi państwami uważamy zawarty 19 marca 1967 r. Układ o Przyjaźni, Współpracy i Wzajemnej Pomocy. Nasza przyjaźń jest wyrazem socjali­stycznych stosunków między NRD i PRL. stanowi ona trwałą część składową rosnącej siły naszej wspólnoty socjali­stycznej pod kierownictwem ZSRrł. Siła wspólnoty socjalistycznej była i jest w stanie zapewnić i utrzymać pokój w Eu­ropie. Tym samym spełniamy marzenia wszystkich patriotów, którzy podobnie jak gen. Kleeberg w walce przeciwko niemieckiemu faszyzmowi, oddali życie za szczęście i przyszłość naszych naro­dów — stwierdził na zakończenie mówca. Następnie zabrał głos R. Miste­­wicz. Przypominając bohaterstwa Generała w pamiętnych dniach wrześniowych, podkreślił, że polscy żołnierze walczyli nie tylko za wolność Polski, ale także za wolność całego świata. Gen. Kleeberg nie mógł przypuszczać, iż nastanie dzień, gdy NRD, dowódcy, żołnierze i ludność oddawać mu będą w chwili pożegnania najwyższe honory. Kierując myśli ku wydarzeniom z lat kampanii wrześniowej, zwracamv się do Ciebie, bohaterski synu Polski, gen. bryg. Kleebergu, aby oddać Ci hołd w doniosłej chwili, kiedy jako emisariusze Polski Ludowej przybywamy, aby prze­jąć Twe prochy z rak przedstawicieli NRD, abyś mógł spocząć na ojczyzny łonie ze swymi żołnierzami, którzy wał­czyli pod Twym dowództwem i oddali życie za Polskę, wolność i pokój stwierdził na zakończenie mówca. Ostatnim etapem uroczystości w Dreźnie było przewiezienie spoczy­wającej na lawecie urny na lotni­sko i oddanie wojskowych honorów prochom Generała. (PAP). We wtorek wieczorem sa­molot z prochami gen. bryg. F. Kle­eberga wylądował na lotnisku w Warszawie. W blasku reflektorów widać dwuszereg kompanii honorowej WP z pocztem sztan­darowym. W zwartej kolumnie stoi de­legacja oficerów i podoficerów garnizo­nu warszawskiego. Dalej — delegacja Okręgu Warszawskiego ZBoWiD z pocz­tem sztandarowym. Na lotnisko przybyli reprezentanci władz ZBoWiD z wiceprezesem Za­rządu Głównego Związku płk. Janem Mazurkiewiczem — „Radosławem”, zastępcą sekretarza generalnego H. Matysiakiem, sekretarzem ZG — M. Sołtysiakiem i wiceprezesem Okręgu Warszawskiego — J. Dą­browskim, przedstawiciele WP z gen. dyw. W. Ziemińskim, gen. bryg. A. Jankowskim oraz przedstawiciele MSZ. Obecny jest ambasador NRD w Polsce R. Rossmeisl i attache wojskowy amba­sady płk M. Lindner. Na pokładzie samolotu znajduje się de­legacja polska, która udała sie do NRD. by wziąć udział w uroczystości sprowa­dzenia prochów bohaterskiego dowódcy do kraju. Delegacji polskiej towarzyszy delega­cja Narodowej Armii Ludowej NRD z gen. mjr. W. Winterem. W drzwiach samolotu ukazuje się prze­wodniczący delegacji polskiej R. Miste­­wicz, który przekazuje urnę z procha­mi w ręce oficerów WP. Następnie przy dźwiękach Marsza Ża­łobnego Chopina, samochód z urną wy­rusza z lotniska na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Urna z prochami gen. Kleeberga złożona została w domu przed­­pogrzebowym. Wartę honorowa zaciąga­ją żołnierze WP. Przed urną delegacje składają wieńce — od ZBoWiD, od daw­nych żołnierzy gen. Kleeberga. Złożony zostaje także wieniec od Mi­nistra Obrony Narodowej NRD oraz od władz miejskich i partyjnych Drezna. 5 października — w 30 rocznicę ostat­niego dnia bitwy pod Kockiem, urna przewieziona zostanie do tego miasta wystawiona na widok publiczny. i ★ Gen. Kleeberg, syn powstańca z 1863 r., byt dowódcą ostatniego zgrupowania re­gularnych wojsk polskich walczącego w W39 r. — samodzielnej grupy operacyj­nej „Polesie”, która stoczyła w dniach 2—5 października pod Kockiem bitwą z awiema dywizjami zmotoryzowanymi Wehrmachtu, zakończoną pełnym sukce­sem taktycznym. Mimo wygra.nej bitwy gen. Kleeberg z braku amunicji i per­spektyw dalszej walki musiał podjąć de­cyzją kapitulacji. Zmarł 5 kwietnia Ir 41 r. w oflagu w Dreźnie i tam został po­chowany. Na. lotnisku Okęcie. Roman Mistewlcz, wiceprzewodniczący Rady Pomników Walki i Męczeństwa wręcza urnę z prochami gen. Kleeberga mjr. Bogusławowi Gelakowi. Po prawej gen. Leon Bukojemski, b. żołnierz gen. Kleeberga. (Foto CAF — Rosiak) Marszałek A. Greczko przyjął naczelnego dowódcę sil zbrojnych Ugandy MOSKWA (PAP). Minister Obro­ny ZSRK Marszałek Związku Ra­dzieckiego A. Greczko przyjął we wtorek dowódcę naczelnego sił zbrojnych i szefa Sztabu Obrony Ugandy, gen. majora Ili Amina, który przebywa z wizytą w ZSRR Marszałek Greczko i gen. Amin przeprowadzili przyjacielską rozmo­wę na tematy będące przedmiotem wzajemnego zainteresowania.

Next